"The New York Times" podaje, że zespół Cheri Mah z uniwersyteckiej Kliniki Zaburzeń Snu wziął pod lupę pięć tenisistek z lokalnej drużyny. Przez pięć tygodni miały spać 10 godzin (czyli dłużej niż do tej pory). Okazało się, że tenisistkom znacznie poprawiła się i szybkość, i precyzja uderzeń. Wszystkie stwierdziły, że czują się o wiele lepiej i że to naprawdę działa. Więcej na well.blogs.nytimes.com/2009/06/17/for-a-better-workout-try-sleep