1. Motywacja
Zastanawiasz się, jak ludzie to robią, że przez tyle lat znajdują w sobie motywację do biegania? W dużej mierze jest to zasługa udziału w zawodach. Zorganizowane biegi służą biegaczom jako cele, do których dążą. Ta taktyka jest o wiele skuteczniejsza, niż powiedzenie sobie np. „będę biegał 4 razy w tygodniu” lub „będę biegała, dopóki nie schudnę 7 kg”. Wystarczy, że trafi Ci się bardziej napięty dzień, dopadnie Cię lenistwo, gorsza pogoda i Twoje postanowienia schodzą na dalszy plan.
Z kolei wiedząc, że za kilka tygodni startujesz w biegu na 10 km, starasz się robić wszystko, by wypaść na nich jak najlepiej. A gdy uda się zrealizować dany cel, stawiasz sobie kolejny. I tak mijają lata, a Ty jesteś szczuplejszy, sprawniejszy i przede wszystkim – szczęśliwszy.
2. Poznawanie ludzi zarażających energią i pasją
Chociaż bieganie jest sportem indywidualnym (nie bez powodu mówi się o samotności
długodystansowca), to bieganie w zawodach niesamowicie zbliża ludzi do siebie. Na trasie nie ma znaczenia ile masz lat i jaki zawód wykonujesz. Liczy się wspólna pasja i cele.
Na imprezach biegowych ludzie zachowują się nieco inaczej, niż na co dzień. O ile przed startem potrafią być wyciszeni, skupieni, to za metą rozluźniają się, są bardziej otwarci i chętni do rozmowy.
Również na trasie potrafią się dziać rzeczy niesamowite. Biegacze motywują się nawzajem, dopingują, wspierają. Po takich doświadczeniach czasem pozostają w kontakcie, by wspólnie trenować czy wyjeżdżać do różnych zakątków kraju na zawody. To wszystko sprawia, że właśnie wśród biegaczy nawiązujemy przyjaźnie, a niejedna osoba znalazła w ten sposób swoją miłość.
Bieg im. Braci Mikrutów mat. biegmikrutow.pl
3. Możliwość sprawdzenia swoich aktualnych możliwości
Nawet na najmocniejszym treningu nie dasz z siebie tyle, co na zawodach. Adrenalina sprawia bowiem, że inaczej odbierasz zmęczenie. Tłum biegaczy porywa Cię do przodu, a kibice zagrzewają do walki.
Dlatego jeśli zależy Ci na jakimkolwiek progresie sportowym, warto nawet okazjonalnie wystartować w zawodach, by sprawdzić swoją aktualną formę. Zawody są w stanie obnażyć każdą słabość np. kiepską technikę biegu czy brak wytrzymałości szybkościowej. Po takim doświadczeniu będziesz wiedział nad czym pracować, by być sprawniejszym biegaczem.
4. Sposób na spędzenie wolnego czasu
Nie mówimy stanowczego „nie” imprezom przy piwku, ale żadna z nich nie jest w stanie dać Ci tyle energii oraz radości, co zawody biegowe. Bo czas spędzony na trasie to tylko ułamek tego, czego możesz spodziewać się zapisując na bieg. Emocje na dzień przed, przygotowania stroju,ekscytujący poranek w dzień zawodów i czekanie na strzał startera. Później już jesteś tylko Ty i kilometry do pokonania. A za metą? Zwieńczenie tego, co przeżywałeś do tej pory, kumulacja wszystkich emocji, radość wymieszana z ulgą. Ktoś podaje Ci wodę, ktoś inny zakłada na szyję medal. Mimo, że jesteś zmęczony, ociekasz potem, to właśnie wtedy zaczyna w Tobie kiełkować myśl: chcę jeszcze!
Nie jesteś typem ścigacza? Obawiasz się, że na metę wbiegniesz na szarym końcu? To nic! W zawodach biorą udział różne osoby. Część z nich liczy na „pudło”, część walczy o życiówki, a inni z kolei przychodzą, by spotkać się z ludźmi, poznać nowe miejsca czy miło spędzić czas.
KORNELIA GŁOWACKA-WOLF
5. Wzmacnia się charakter
Gdy zaczynamy regularnie biegać i przygotowywać się pod konkretny start, odkrywamy, na jak wiele rzeczy nas stać. Wielokrotnie podczas ciężkiego treningu lub na zawodach po głowie będą Ci chodziły destrukcyjne myśli: "nie dasz rady", "po co ci to", "odpuść i tak nie wygrasz". Jednak gdy uda Ci się pokonać ten demotywujący głos, odkryjesz, jak wielkie są w Tobie pokłady siły i wytrwałości. To doświaczenie wspaniale przekłada się na życie codzienne. Przestajesz tak łatwo odpuszczać, dążysz do realizacji swoich celów i marzeń, nie dajesz w sobie zaszczepić niskiego poczucia własnej wartości.
To coś, czego nie dostaniesz, siedząc z piwem na kanapie przy paczce chipsów. Niestety.
6. Szansa na niespodziewane nagrody
W biegach ulicznych, szczególnie tych lokalnych, bardzo często wygrywają nie tylko najszybsi. Można walczyć również o miejsce w kategorii wiekowej lub po prostu liczyć na łut szczęścia. Otóż nierzadko po biegu organizowane są konkursy, podczas których można zdobyć naprawdę cenne nagrody jak np. buty czy zegarki sportowe. Niby nie biegamy dla nagród, ale nowa para butów zawsze się przyda, prawda?
Bieg im. Braci Mikrutów Hanna Kulągowska-Puzio
7. Możliwość rywalizacji w Lidze Biegowej
A jakże! Im częściej startujesz, tym masz większą szansę na zdobycie nagrody. Nie punktujemy bowiem tylko tych najszybszych, ale również najwytrwalszych. A nagród jest sporo, bo w naszej rywalizacji wygrywa aż 146 osób.
W Lidze Biegowej bawimy się cały rok. Nie zdążyłeś zapisać się w styczniu? To nic. Do końca września możesz się zarejestrować, a Twoje dotychczasowe wyniki, które udało Ci się wybiegać o początku roku, zostaną przypisane do Twojego profilu. Więcej informacji na stronie ligabiegowa.pl
O autorce:
Iwona Ludwinek-Zarzeka – ekspert projektu LigaBiegowa.pl, darmowej, ogólnopolskiej rywalizacji dla biegaczy, która trwa cały rok.
