dr Robert Śmigielski - wiceprzewodniczący Polskiego Towarzystwa Traumatologii Sportowej, członek zarządu ISAKOS (Międzynarodowe Towarzystwo Artroskopii, Chirurgii Kolana i Ortopedii Sportowej), były przewodniczący komisji medycznej Polskiego Komitetu Olimpijskiego, współzałożyciel kliniki Carolina Medical Center w Warszawie
Dr Śmigielski: - Mówimy o technice gry w golfa, ale już o technice biegu mało. A przecież tu też obowiązują reguły. Ciało ma możliwości, które trzeba umieć wykorzystać. Dlatego warto popracować nad biegową sylwetką. Oczywiście bez przesady. Nie zmieniaj na siłę wszystkiego - w biegu chodzi przecież o komfort.
Przyjrzyj się sylwetkom poniżej i oceń swój krok. Możesz poprosić kogoś, by nakręcił twój bieg komórką.
DOBRY KROK - kolano przy uderzeniu o podłoże jest zgięte, a łydka ustawiona prostopadle do ziemi; - stopa ląduje płasko; - ramiona nie przekraczają pasa. Aut. Wawrzyniec ŚwięcickiDobrze jest, gdy głowę trzymasz prosto, patrzysz przed siebie, nie pod nogi. Barki rozluźnione. Ręce wspomagają krok - poruszają się w przód i w tył, a nie na boki, najlepiej w okolicach pasa, dłonie zwinięte w pięść (ale nie zaciśnięte, palce lekko się dotykają; biegowi guru mówią: "tak, jakbyś trzymał w palcach piórko").
Stopy stawiaj w linii prostej. W biegu uderzasz o ziemię z siłą o wiele większą niż ciężar twojego ciała. Jeśli lądujesz na pięcie, to możesz przeciążyć stopy , kolana lub biodra. Lepszą amortyzację zapewnia środek stopy. Poza tym unika się wtedy efektu hamowania piętą. Gdy patrzymy na szybko przebierających nogami zawodowców, wydaje się, że biegną na palcach, w rzeczywistości lądują na śródstopiu.
Groźne jest wyprostowane kolano - to również brak amortyzacji, który odczuwają nogi i plecy. Wielu ambitnych facetów robi szpagat w locie, bo myśli, że dłuższy krok, to szybszy bieg.
Patent dr. Śmigielskiego
Zrób próbę bez butów - zbliżysz swój krok do ideału. Śmigielski: - Boso nie jesteśmy w stanie uderzać piętą o podłoże, bo odbilibyśmy ją sobie. Bez butów naturalnie skracamy krok o mniej więcej 10 cm.
Poluzuj sznurowadła przed trenowaniem podbiegów. Wbieganie na wzniesienia to trening specjalny, pomaga ćwiczyć tzw. siłę. Jest ważne, jeśli w planach masz zawody. Wbiegając pod górę zginamy stopę. Mocno zawiązane sznurowadło zaczyna wtedy szorować po ścięgnach na grzbiecie stopy. To może spowodować ich zapalenie czy uszkodzenie. Można też przed podbiegiem zawiązać buty o dziurkę niżej.
źródło: Okazje.info