Czy maska Training Mask 2.0 zwiększa efektywność treningów? [Test podczas biegania]

Maska treningowa Training Mask 2.0 ma przede wszystkim zwiększyć wydolność organizmu. Bieganie z wykorzystaniem tego sprzętu m.in. imituje warunki wysokogórskie. Specjalnie dla Was, sprawdziliśmy jak tego typu maska sprawdza się podczas codziennego biegania.

Maska treningowa Training Mask 2.0 ma przede wszystkim zwiększyć efektywność treningów bez dodatkowego obciążenia. Jej zadaniem jest skrócenie czasu standardowych treningów bez utraty przy tym niczego z ich wydajności.

Przeznaczona  jest dla amatora joggingu, który chce podnieść swoją kondycje, jak i dla kulturysty, który upatruje w intensywnych ćwiczeniach szansę na złoty medal.

Cel stosowania Training Mask 2.0

- Zwiększenie pojemności płuc
- Zwiększenie progów beztlenowych
- Bardziej efektywna wymiana gazowa
- Wzrost poziomu energii

Training Mask 2.0Training Mask 2.0 fot.: materiał partnera

Tester: Artur Kobuszewski, Biegowy Wariat
Produkt: Training Mask 2.0

Jak dobrać rozmiar maski?

Zacznę od doboru maski. Dostępne są trzy rozmiary (S, M, L), dobór jest uzależniony od masy ciała oraz od wymiarów twarzy. Odpowiednie dopasowanie odgrywa ogromną rolę podczas użytkowania sprzętu. U mnie świetnie sprawdził się rozmiar M, który doskonale dopasował się do twarzy dzięki czemu nie dostaję się do środka tzw. „lewe” powietrze. Zachowana jest odpowiednia cyrkulacja powietrza.

Walory estetyczne są dla każdego indywidualnym podejściem, natomiast miny ludzi obok, których się przebiega są bezcenne. Świetnym rozwiązaniem jest możliwość kontroli zwiększania oporu powietrza. W zestawie są dwa zaworki, których  na szczęście nie trzeba dodatkowo dokupować.

Maskę testowałem regularnie przez okres jednego miesiąca i kwestie typowo techniczne podzielę na dwie części, wyróżnię zalety i wady testowanego produktu.

Training Mask 2.0Training Mask 2.0 fot.: Artur Kobuszewski

ZALETY:

  • podczas biegania trzeba pamiętać o oddechu, każde „zamyślenie się” powoduję nadrabianie tlenu w płucach, żeby wyrównać oddech - podczas biegu na zawodach oddech jest niezwykle ważny, dlatego upatruję w tego typu ćwiczeniach plusy.

  • równomierne oddychanie, przy cięższych jednostkach treningowych trzeba pobierać powietrze do pełnej pojemności płuc, dzięki czemu ćwiczymy przeponę i moim zdaniem podczas biegania bez maski szalenie przydaję się ta umiejętność głębokiego oddychania, którą ćwiczy się w masce.

  • w moim przypadku szybkie „oswojenie się” z maską, na pierwszym treningu już podczas rozgrzewki miałem kłopoty ze swobodnym oddechem, za to przy drugim podejściu było juz znacznie lepiej, teraz postaram się zwiększyć opór o jeden stopień.

  • łatwość utrzymania higieny maski, część gumową, która przylega bezpośrednio do twarzy można łatwo rozłączyć z częścią materiałową (neopronową) i przepłukać pod bieżącą wodą lub wyczyścić środkiem antybakteryjnym.

  • podczas biegania w stałym tempie praktycznie zapomina się o jej istnieniu, nie powoduję żadnego dyskomfortu, dzięki temu, że zapina się ją z tyłu głowy rzepem można regulować stopień jej przylegania do twarzy oraz ściśnięcia głowy. Dzięki otworom na uszy maska trzyma się stabilnie głowy i nie zsuwa się.

Training Mask 2.0Training Mask 2.0 fot.: Artur Kobuszewski

WADY:

  • Przy bardziej intensywnym treningu i mocnym oddychaniu w masce zbiera się woda i po lekkim nachyleniu się mamy "efekt fontanny" z maski. Co jakiś czas trzeba ją ściągnąć i wylać wodę - dosłownie. Skraplające się ciepłe powietrze zmniejsza komfort biegania.

  • Dziwne odgłosy, które mimowolnie wydaje się do otoczenia, świsty itp., generalnie np. podczas biegania grupą w lesie gdzie jest z reguły cicho każdy z grupy będzie wiedział, że biegniesz w masce (pomijając aspekty wizualne).

PODSUMOWANIE:

Maska uczy prawidłowego oddychania podczas biegu. Z mojego punktu widzenia zwiększa wydolność organizmu, dzięki niej oddech staję się bardziej regularny i głęboki. W moim przypadku maska treningowa na stałe wpisze się jako jeden z elementów treningowych. Mam nadzieję, że efekty będą widoczne w moich przygotowaniach do osiągnięcia wyznaczonych celów biegowych podczas wiosennych startów.

Według mnie, maska sprawdzi się szczególnie średniozaawansowanym biegaczom, ze względu na bardzo szybką adaptację do biegania w takim sprzęcie.

W masce nie biegałem codziennie, trudno też jest mi ocenić jak treningi w masce wpłynie na moją formę w najbliższym czasie. Z pewnością odnotowałem zwiększoną wydajność treningów bez maski, co wskazywałoby, że treningi w masce spełniają swoje funkcje.

Training Mask 2.0Training Mask 2.0 fot.: Artur Kobuszewski

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.