Maraton we Frankfurcie. Henryk Szost najszybszym polskim maratończykiem w 2017 roku!

Maraton we Frankfurcie odbył się 29 października. Podium zdominowali Etiopczycy, mimo silnego wiatru uzyskane wyniki były bardzo imponujące. Henryk Szost stoczył wyrównaną walkę z Niemcem, Arne Gabius. W tym roku jest najszybszym polskim maratończykiem!

W miniony weekend, 29 października odbyła się 36. edycja Mainova Frankfurt Marathon. Maraton ten, uznawany jest za jeden z najszybszych na świecie. W tym roku głównym przeciwnikiem okazały się panujące warunki, silny wiatr mógł znacząco wpłynąć na końcowe rezultaty wszystkich zawodników.

W maratonie wzięło udział 14 513 biegaczy z 108 krajów.

W elicie obsady znaleźli się polscy reprezentanci: rekordzista kraju (2:07:39) – 35-letni Henryk Szost (Grunwald Poznań), wicemistrz Europy 2014 – 34-letni Etiopczyk z pochodzenia Yared Shegumo (AZS AWF Warszawa) – 2:10:34 i 32-letni Artur Kozłowski (MULKS-MOS Sieradz), legitymujący się rekordem życiowym 2:10:58.

Podium zdominowali Etiopczycy, jako pierwszy dobiegł Shura Kitata Tola z czasem 2:05:50. Jest to jednocześnie szósty wynik uzyskany w maratonie na świecie w tym roku. Drugą lokatę zajął jego rodak Kelkile Gezahegn (2:06:56) jako trzeci z niewielką stratą dobiegł Getu Feleke (2:07:46).

Henryk Szost zajął ostatecznie 7 lokatę z czasem 2:10:09, na podstawie cząstkowych wyników w pierwszej 10. znalazł się dopiero w okolicach 30 km. Stoczył bardzo wyrównaną walkę z Niemcem, Arne Gabius, który legitymuje się rekordem życiowym 2:08:33 z Frankfurtu 2015. Na 40 km obaj Panowie biegli ramię w ramię i odnotowali identyczny czas 2:03:00. Niemiec na metę wbiegł tuż przed Polakiem z wynikiem 2:09:59.

Szost okazał się najszybszym polskim maratończykiem w 2017 roku.

Yared Shegumo uplasował się na 14. pozycji, z czasem 2:15:24. Nasz reprezentant przygotowywał się do tego biegu w Etiopii.

Artur Kozłowski w wyniku kontuzji zszedł z trasy i nie ukończył biegu.

Najszybszą kobietą okazała się Vivian Cheruiyot, mistrzyni olimpijska w biegu na 5 000m. Kenijka przekroczyła metę z czasem 2:23:35, chciała zaatakować złamanie bariery 2:20, ale silny wiatr uniemożliwił walkę o wymarzony wynik. Z minutową startą, jako druga wbiegła Etiopka Yebrgual Melese uzyskując wynik 2:24:30. Podium dopełniła Meskerem Assefa, która ukończyła maraton we Frankfurcie tuż za swoją rodaczką w 2:24:38

Pełne WYNIKI znajdziesz TU

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.