50 dystansów IRONMAN, 50 dni, 50 stanów i 1 człowiek - Iron Cowboy

Zrobił to po to, by zachęcić Amerykanów do zmiany życia, żeby namówić ich do aktywności, do zmiany diety i zwrócenia uwagi na problem otyłości wśród dzieci. Nie namawiał do robienia od razu bardzo długich dystansów. Zapraszał: ?Przebiegnij ze mną parę kilometrów, przejedź kawałek na rowerze. Dołącz do mnie.? A wszystko to na 50 dystansach IRONMANA (długiego dystansu w triathlonie), w ciągu 50 dni pod rząd, w 50 różnych stanach w USA. James Lawrence rozpoczął swoje wyzwanie 6 czerwca, a zakończył w sobotę, 25 lipca.
Codziennie dołączali do niego nowi ludzie Codziennie dołączali do niego nowi ludzie https://instagram.com/ironcowboyjames/

Dystans do pokonania

Lawrence codziennie przepływał 3,8 km, później jechał 180 kilometrów na rowerze, by na koniec dnia przebiec dystans maratonu, czyli ponad 42 kilometry.

Ukończenie jednego takiego dystansu jest już nie lada wyzwaniem i wymaga przygotowania. Zrobienie tego dwa razy z rządu wydaje się wyzwaniem bardzo trudnym. W tym kontekście trudno uwierzyć, że Lawrencowi udało się to zrobić 50 razy. To oczywiście rekord świata. Nikomu wcześniej nic takiego się nie udało, ale też nie wielu mogłoby się tego podjąć.

 

Herbalife Ironman 70.3 Gdynia

50-50-50 w liczbach 50-50-50 w liczbach https://instagram.com/ironcowboyjames/

50-50-50 w liczbach

W trakcie wydarzenia James Lawrence spalił 274743 kilokalorii, a 346228 kilokalorii przyjął w postaci jedzenia. Najbardziej doskwierał mu ból w prawym przedramieniu, a do regeneracji wykorzystywano masaże, elektroniczne stymulatory oraz odzież kompresyjną.

Czas pokonania jednego dziennego dystansu wahał się od 12 godzin i 18 minut (7 lipca) do ponad 17 godzin (13 czerwca).

Spał średnio około 4,5 godziny dziennie.

Kolejny rekord Guinessa na koncie Kolejny rekord Guinessa na koncie https://instagram.com/ironcowboyjames/

To nie pierwszy rekord na koncie Iron Cowboy'a

Amerykanin na swoim koncie ma już parę innych rekordów Guinessa. W 2010 roku ustanowił rekord w postaci największej liczby ukończonych zawodów triathlonowych (na dystansie 1/2 IRONMAN) w ciągu roku - James ukończył ich 22.

W 2012 roku pokonał 30 razy dystans pełnego IRONMANA, ustanawiając w ten sposób kolejny światowy rekord. Jednak to nie był szczyt jego możliwości, stąd projekt 50-50-50.

Rodzina Iron Cowboy'a Rodzina Iron Cowboy'a https://instagram.com/ironcowboyjames/

Rodzina Iron Cowboy'a

Poza byciem sportowcem James jest też mężem i ojcem. Ma cztery córki i jednego syna. Jednego dnia na trasę biegową dołączyła do niego jego matka.

Wsparcie fundacji działającej na rzecz walki z otyłością Wsparcie fundacji działającej na rzecz walki z otyłością https://instagram.com/ironcowboyjames/

Charytatywny cel

W trakcie całego przedsięwzięcia zbierane były środki na wsparcie fundacji "Jamie Oliver Food Foundation", która walczy z otyłością dzieci. Udało się zebrać 68000 dolarów, ale Lawrenca zapowiedział, że nie podda się tak łatwo i będzie zbierał nadal, aż uzbiera 1 milion dolarów, który zaplanował.

Iron Cowboy Iron Cowboy https://instagram.com/ironcowboyjames/

Czy to koniec?

Choć lekarz, który czuwa nad zdrowiem Iron Cowboy'a, twierdzi że James wygląda po tych 50 dniach lepiej niż połowa jego pacjentów po przebiegnięciu półmaratonu pewnie chwila odpoczynku będzie konieczna. Czy to ostatni rekord Amerykanina? Patrząc na jego poprzednie dokonania możemy spodziewać się kolejnego rekordu za jakiś czas.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.