Agnieszka biega, jeździ na rowerze, pływa wpław i kajakiem, trenuje fitness. Przygodę z bieganiem zaczęła w szkole podstawowej. W liceum biegała z koleżanką, żeby poplotkować. Kiedy zdawała na AWF, jeden z trenerów dostrzegł w niej potencjał. Zaczęła regularne treningi na 400 metrów.
Z biegania trafiła do rajdów przygodowych. Startowała w prawie 20 tego typu imprezach na całym świecie, w tym dwa razy w mistrzostwach świata w Nowej Zelandii i Szkocji. Uczestnicy rajdów przygodowych mają do pokonania prawie 1000 kilometrów w ciągu kilku dni. Część trasy biegną, płyną, jadą na rowerach. To ogromne wyzwanie nawet dla wytrenowanego organizmu.
Co lubi najbardziej w bieganiu? Kontakt z przyrodą i czas tylko dla siebie, który daje jej bieganie.
Co jest dla niej największym wyzwaniem? Jest mamą, więc łączenie treningów z wychowaniem dziecka i pracą.
Co chciałaby osiągnąć w tym roku? Poprawić swój wynik na dystansie 1/2 Ironman.
Dorota biega dopiero do półtora roku. Wcześniej trenowała kolarstwo MTB. Baza wytrzymałościowa, którą udało jej się zbudować dzięki jeździe na rowerze, procentuje w bieganiu. Półmaraton biega w 1:24. Reprezentowała Polskę na mistrzostwach świata w biegach górskich.
Biegi alpejskie, anglosaskie nie są dla niej nowiną.
Na co dzień studiuje dietetykę na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu. Prowadzi też bloga nie tylko o zdrowym odżywianiu - "Bądź najlepszą wersją siebie"
Co lubi w bieganiu? To, że dzięki niemu wszystko w jej życiu jest poukładane.
Co planuje w tym roku? Medal młodzieżowych mistrzostw Polski na dystansie 10 km i akademickich mistrzostwach kraju w biegach przełajowych. Ponadto chciałby poprawić życiówkę w półmaratonie oraz ponownie sprawdzić się na mistrzostwach świata w biegach górskich. Bez kontuzji!
Człowiek, który na pierwszy rzut oka na biegacza nie wygląda, ale jest nim całym sercem i udowadnia, że bieganie jest dla każdego. Biegać zaczął w ubiegłym roku w czerwcu namówiony przez brata Marcina.
Wcześniej wzbraniał się jak tylko mógł. Uważał, że bieganie nie jest dla niego. Obecnie walczy o swoje cele biegowe. W tym roku chciałby przebiec pierwszy bieg na 10 i 5 kilometrów nie przechodząc do marszu.
Co lubi w bieganiu? Kiedy startuje, nie rywalizuje o zwycięstwo. Walczy sam ze sobą i ta walka sprawia mu najwięcej przyjemności. W tej kwestii pojawiły się już pierwsze sukcesy - pół roku temu rzucił palenie papierosów.
Aleksandrę wielu zna dzięki temu wideo. W 2013 roku w Tampere na mistrzostwach Europy do lat 23 na trasie biegu na 3000 metrów z przeszkodami spotkało ją nieszczęście:
Aleksandra jest obiecującą zawodniczką. W 2012 roku zdobyła drużynowo brązowy medal mistrzostw Polski w biegach przełajowych. Biega w terenie, biega też po ulicy. Może pochwalić się takimi oto wynikami:
3000 metrów z przeszkodami - 9:27:90
10 kilometrów - 34:35
półmaraton - 1:17
Co najbardziej lubi w bieganiu? Narkotyzujące uczucie jakie daje zwycięstwo. Nie zawsze można wygrywać, dlatego uczy się też czerpać przyjemność z treningu.
Trenerka II klasy lekkiej atletyki i instruktorka kulturystyki. Wielokrotna medalistka mistrzostw Polski i mistrzyni Polski seniorek w biegu na 400 m przez płotki roku z 2007 roku. Trenerka personalna. Odchudza, wzmacnia, zaraża pasją do aktywności fizycznej w klubie 12tri.pl.
Miała przerwę w bieganiu, aż jej chłopak zapisał ją na bieg na 5 kilometrów. Klęła na czym świat stoi, ale torbę spakowała i wystartowała. Zajęła 3. miejsce. Wróciło uczucie, za którym podświadomie tęskniła. Rywalizacja, adrenalina, poczucie, że dało się z siebie wszystko - to było to!
Co lubi w bieganiu? Wolność. Dzięki bieganiu może dotrzeć wszędzie gdzie chce, wybrać dowolną trasę, prędkość. Najbardziej lubi wycieczki biegowe w górach.
Jakie ma plany na ten rok? Jest mamą Igi. W tym roku chciałby poprawić swoje rekordy życiowe sprzed ciąży. Poprawić swoje rekordy życiowe sprzed ciąży. Od dwóch miesięcy regularnie trenuje. Jej cel to 10 kilometrów w 37 minut i półmaraton 1:27.
Jego sposób na początek przygody z bieganiem? Start w zawodach. 4 października 2009 r. wystartował w "Biegnij Warszawo" bez żadnego przygotowania. Czas nie był najważniejszy ale udało mu się i stwierdził, że to jest to. Regularnie pisze swojego bloga "Dulnik Biega", ponieważ chce dzielić się swoimi przemyśleniami na tematy biegowe i okołobiegowe.
Ma fioła na punkcie dystansu maratońskiego, co roku podejmuje 2 próby bicia życiówki na tym dystansie. Za swój największy dotychczasowy sukces uważa czas 03:14:34 uzyskany podczas 40. Berlin Marathon.
Co lubi najbardziej w bieganiu? Lubi zależność, że sukces w bieganiu tak mocno zależy od pracy wykonanej na treningach.
Co jest celem na ten sezon? Złamanie 3:10 w maratonie.
Bieganie towarzyszyło mu przez cały okres dorastania, a teraz towarzyszy w dorosłym życiu. Jego 95% przyjaciół związanych jest z bieganiem, 100% dotychczasowych miłości poznał na biegach, a wszystkie podróże, przygody i wspomnienia związane są z bieganiem.
W przeszłości zdobył wiele medali mistrzostw Polski w biegach na orientację, 3. miejsce na mistrzostwach Europy juniorów, osiągnął wiele sukcesów na zawodach krajowych i międzynarodowych, godnie reprezentując nasz kraj.
Teraz wygrane i medale nie są już dla niego najważniejszym celem, ich miejsce zajęła potrzeba rozwijania się i zdobywania nowych doświadczeń.
Obecny mistrz Polski na dystansie półmaratonu.
Niedoszły kolarz, który odnalazł się z ogromnym sukcesem w biegach średnio- i długodystansowych. Swoją przygodę z bieganiem rozpoczął w wielu 12 lat. Za poważne trenowanie pod okiem trenera wziął się trzy lata później.
W przeszłości wielokrotny medalista mistrzostw Polski: wicemistrzostwo Polski na 10 000 metrów (Postomino), drużynowe wicemistrzostwo Polski w przełajach, młodzieżowy wicemistrz Polski w przełajach w Olszynie, 3 miejsce na mistrzostw Polski juniorów w przełajach Olsztyna.
Co jest celem na ten sezon? Zdobyć medal na 10 000m podczas mistrzostw Polski seniorów.
Biegacz amator, który ponad wszystko ceni bieganie. To jego życiowa pasja. Lekką atletykę, biegi przełajowe oraz biegi uliczne trenuje od przeszło dziesięciu lat. Nie współpracuje z żadnym trenerem, plany treningowe układa sam.
23 czerwca 2011 roku Bartek uczestniczył w poważnym wypadku samochodowym, po którym lekarze uznali, że był o krok od śmierci. Według ich opinii nie miał szans na powrót do normalnej sprawności, nie mówiąc już o bieganiu. Nie poddał się jednak.
Długa i żmudna rehabilitacja, wola walki i chęć powrotu do sportowego życia dały efekty. Bartek znowu biega i startuje z powodzeniem.
Co lubi najbardziej w bieganiu? Walkę z samym sobą. Pokonywanie własnych słabości.
Co jest celem na ten sezon? Poprawić swoje rezultaty na 5 kilometrów (16:20) i 10 kilometrów (33:55).
Ze sportem ma do czynienia od dziecka. Zaczęło się od pływania, potem przerzuciła się na kolarstwo. W szkole średniej dołączyła do tego bieganie i tak Magda została przy triathlonie.
Obecnie jest triathlonową reprezentantką Polski w zawodach międzynarodowych. Jej celem jest akces na igrzyska olimpijskie w Rio w 2016 r.
Co lubi najbardziej w bieganiu? Uwielbia trening sam w sobie oraz współzawodnictwo.
Co jest celem na ten sezon? Kwalifikacja do Igrzysk Olimpijskich, poprzez starty w pucharze świata, pucharze kontynentalnym oraz serii mistrzostw świata.
Doświadczony zawodnik, który ma za sobą już wiele startów i kilometrów w nogach. Biega od 10 lat. Za swój największy sukces uważa rekord życiowy w półmaratonie 1:07:47 uzyskany w I Cracovia Półmaratonie.
W zeszłym roku dostał się do kadry narodowej na mistrzostwa świata w biegach górskich Cassete Di Massa Italia 2014.
Co lubi najbardziej w bieganiu? Najbardziej kocha uczucie kiedy szybko biegnie, a nie odczuwa zmęczenia.
Co jest celem na ten sezon? Medal na mistrzostwach Polski seniorów oraz udział w mistrzostwach Europy i mistrzostwach świata w biegach górskich oraz oczywiście nowe rekordy życiowe na 10km i w półmaratonie.
13 lat doświadczenia zawodniczego w klubach OPKS Gwardia Olsztyn, a później AZS Olsztyn pod okiem Bronisławy i Zbigniewa Ludwichowskich - jednych z najlepszych trenerów w Polsce specjalizujących się w przygotowaniu do kobiecych biegów długich i średnich.
Wielokrotna medalistka mistrzostw Polski m.in. na 1500 m, 3000 m, 10 000 m i w biegach przeszkodowych. Rekordy życiowe:
- w maratonie 2:56
- półmaratonie 1:19.
Uczestniczka Mistrzostw Świata w Ekidenie oraz Mistrzostw Europy w biegach przełajowych. Do ostatnich osiągnięć należy dodać start w górskim Biegu 7 Dolin (2013) na dystansie 100 kilometrów z czasem 13:08.15, na którym to zajęła 6. miejsce wśród kobiet oraz zajęcie 1. miejsca w 147Ultra (2014) - 151 kilometrów trasa Szczecin-Kołobrzeg.