Światełko zdobiące głowę biegacza ma dwie podstawowe funkcje - służy nam żebyśmy nie zostali przejechani i żebyśmy to my niczego nie "przejechali". Wybierając się na trening po zmroku powinniśmy zatroszczyć się o to, żeby widzieć po czym biegniemy. Nie tylko dlatego, że np. na nierównej, leśnej drodze możemy skręcić kostkę, albo wywinąć orła na wystającym korzeniu. Nie widząc podłoża po prostu biegniemy wolniej i w większym skupieniu - a to odbiera nam przyjemność. Robimy mały przegląd lamp czołowych.
Czołówka Petzl Tikkina Materiały prasowe Petzl
Czołówka Petzl Tikkina
To bardzo dobra czołówka dla biegaczy, którzy nie zamierzają zapuszczać się w bardzo wymagający teren po zmroku. Nie ma zbędnych bajerów - jest prosta, leciutka (waży zaledwie 78 gramów z bateriami) i świeci do 140 godzin (wg producenta). Jest najtańszą prezentowaną przez nas opcją. Jest zasilana trzema bateriami R03 dostarczanymi w komplecie. Ma dwie diody LED, które pozwolą nam poświecić sobie na odległość 23 metrów. Niezbyt daleko - ale to w zupełności wystarczy na pozamiejski asfalt czy polną lub leśną ścieżkę. Ma wodoodporną obudowę. Świeci jednorodnym światłem - bez dodatkowych trybów.
Jej bateria wytrzymuje (według producenta) aż 120 godzin świecenia. Odległość, na jaką możemy sobie poświecić na drogę przed nami to 25 metrów. Latarka jest stosunkowo lekka - waży 85 gramów. Świeci średnio rozproszonym promieniem. Może być także stosowana w codziennych czynnościach - np. żeby poświecić sobie wkładając klucz do zamka, czy wyjść do drewutni czy do piwnicy, w której przepaliła się żarówka. Może mieszkać w samochodowym schowku, w torebce lub plecaku. A jej cena - jest bardzo przyjazna.
To istne szaleństwo wśród czołówek. Jej waga jest nieprawdopodobna - wynosi zaledwie 27 gramów - już z bateriami! To maleństwo można mieć ze sobą zawsze i wszędzie. Świeci do 45 godzin, ma kilka trybów działania - normalny biały, pulsujący biały i tak samo - dwa tryby czerwone. Można jej używać również w trybie ekonomicznym. Nie oświetlimy sobie nią dobrze szlaku biegnąc po zmroku, ale na w miarę równej leśnej drodze czy na pozamiejskim asfalcie, gdzie jest ciemno - sprawdzi się znakomicie. Jest bardzo użyteczna jako światełko mające zaznaczać naszą obecność na drodze - żebyśmy byli widoczni dla samochodów. Jest odporna na temperatury -30°C do +60°C, wodoszczelna do -1m. Ma 10-letnią gwarancję. Dostarczana z ochronnym pojemnikiem. Białe diody mają zasięg do 19 metrów. Montujemy ją na głowie za pomocą elastycznej taśmy, a wbudowany w nią klips sprawia, że można ją przytwierdzić do szelki plecaka, ubrania czy czapki z daszkiem. Działa z 2 bateriami litowymi CR2032 (w zestawie).
To bardzo dobre rozwiązanie dla biegaczy - lekka czołówka (81 gramów z bateriami) z czterema diodami emitującymi światło o natężeniu 40 lumenów, i trzema poziomami oświetlenia (dwa ciągłe i jeden pulsujący), za rozsądną cenę. Jej zasięg to 29 metrów. Jeśli używamy jej w trybie ekonomicznym (wystarcza na pozamiejskie asfalty i niezbyt trudne ścieżki w terenie) - baterie wystarczą aż na 120 godzin świecenia.
Maksymalny strumień światła: 40 lumenów Trzy tryby świecenia
Ta lekka czołówka już z bateriami waży 88 gramów (dla biegacza niska waga czegoś, co ma na głowie podczas treningu jest bardzo istotną kwestią). Świeci ponoć do 160 godzin (wg producenta, w trybie ekonomicznym). Działa na 3 baterie AAA (dostarczane w komplecie). Ma naprawdę spory zasięg, bo możemy nią świecić na 60 metrów. Ma jedną mocną diodę i jedną czerwoną. Sprawdzi się lepiej niż Silva Mino w terenowym bieganiu po zmroku. Ma filtr rozpraszający promień światła, dzięki temu biegacz może wybrać między skupioną wiązką dalekiego zasięgu, a oświetleniem bliskiego zasięgu.
5 trybów świecenia - trzy ciągłe i dwa pulsujące Maksymalny strumień światła: 60 lumenów
Silva Trail Runner to już górna półka. Chociaż nie będzie świeciła tak długo jak Tikka XP 2 od Petzla ("tylko" 24 godziny) to ma większą moc (80 lumenów). Świeci na 45 metrów i jest wodoodporna. Waga kompletu (czołówki i zasobnika na baterie montowanego na głowie) to 135 gramów. Jest cięższa niż pozostałe prezentowane czołówki i większa. Ma szeroki pasek, dzięki któremu można ją stabilnie zamocować na głowie, dzięki czemu nawet gdy biegamy z dużą prędkością - czołówka nie będzie się bujać i nie spadnie. Czołówka wykorzystuje technologię Intelligent Light®, polegającą na zastosowaniu skupionej wiązki silnego światła dla dużych odległości, oraz diod o szerokim polu świecenia dla rozjaśniania szczegółów w pobliżu.
Klasa wodoodporności: IPX6 Maksymalny strumień światła: 80 lumenów
Myo XP nie jest najlżejsza ani najtańsza. To górna półka wśród lamp czołowych. Waży 175 gramów, więcej niż Silva Trail Runner. Ale świeci na znacznie większą odległość - bo aż 97 metrów w trybie Boost. Producent przekonuje również, że lampa będzie działać na jednych bateriach do 180 godzin (oczywiście w trybie ekonomicznym). Jest zasilana na 3 baterie AA/R6 (dostarczane w komplecie). Ma jedną mocną diodę (3 W). Daje długotrwałe oświetlenie, bardzo mocne, jednorodne, białe. W trybie Boost przez 20 sekund emituje 50 % więcej światła niż na poziomie maksymalnym. To bardzo dobre rozwiązanie dla biegaczy górskich, na wyścigi na dystansach ultra.
Lampa posiada wskaźnik zużycia baterii, który uaktywnia się przy 70 %, a następnie 90 % rozładowaniu (barwny wskaźnik i pulsowanie diody). Ma wodoodporną obudowę.
Najwyższy model w naszym przeglądzie. Myo RXP waży 175 gramów z bateriami (trzema AA/RG, dostarczanymi w komplecie). Poświecimy nią sobie aż na 77 metrów, będzie działać nieprzerwanie (w ekonomicznym trybie) przez 97 godzin. Myo RXP to potężna dawka światła (160 lumenów w trybie Boost). Jest pierwszą latarką czołową Petzl, która ma stabilizowane oświetlenie i jest programowalna. Umożliwia bowiem indywidualne dopasowanie mocy światła do poziomów oświetlenia. Odbywa się to poprzez wybór pomiędzy 10 możliwymi poziomami jasności światła: od 8 do 140 lumenów. Latarkę można dzięki temu programować odpowiednio do aktywności i spodziewanego czasu używania. Poziom maksymalny świecenia będzie najlepszy do krótkich nocnych biegów. Najniższa moc sprawdzi się dobrze na wielodniowych trekkingach. Przez to, że jest kompatybilna z bateriami litowymi sprawdzi się dobrze w niskich temperaturach. Można używać wiązki światła skupionej lub rozproszonej.
Poziom wodoodporności: IP X4 Ilość światła: 160 lumenów (Boost) Kilka trybów świecenia: Boost, pulsujący, normalny i SOS
