Niektórzy ludzie bagatelizują znaczenie dnia wolnego od ćwiczeń, uznając, że codzienny wysiłek przyniesie zamierzony efekt - nic bardziej mylnego. Ciało i umysł muszą regularnie odpoczywać ze względu na potrzebę regeneracji. Nie dając sobie takiego bodźca w konsekwencji doprowadzimy do przetrenowania organizmu, a co za tym idzie demotywacji lub przerwy spowodowanej kontuzją.
To ćwiczenia polegające głównie na podnoszeniu poziomu ruchomości stawowej. Dzięki wykonywanym ćwiczeniom przed lub/i po bieganiu, jesteśmy w stanie przygotować swój organizm do każdego rodzaju wysiłku. Jakość biegu zdecydowanie się polepszy, a bóle w kolanach, łopatkach czy plecach może nie ustąpią od zaraz, ale na pewno zredukujemy je do minimum. Profilaktyczne stosowanie mobility pod kątem ruchomości stawowej zwiększy również świadomość naszego ciała, obrazując gdzie jest granica możliwości i jak daleko możemy ją przesunąć podczas biegu.
Spokojnie, nie będziemy Wam sugerować morderczego treningu na płaski brzuch. W dalszym ciągu mówimy o aktywnie spędzonym dniu wolnym. Siłownia może okazać się niezwykle przydatna w rozpisce biegowej. Istnieje wiele możliwości, aby pejoratywnie kojarzące się biegaczom miejsce zagościło na dobre w planie treningowym. Jedną z korzyści jest ergometr, czyli popularny "wioślarz". To doskonała alternatywa dla treningu areobowego. Dzięki ćwiczeniom na tej maszynie, rozbudujemy nasze mięśnie, w szczególności mięśnie korpusu oraz podniesiemy naszą wydolność tlenową, czyli wszystko czego potrzebujemy przy bieganiu. Nie trzeba robić morderczego treningu, wystarczy krótka 5- 10 minutowa sesja dwa razy w tygodniu, aby poczuć efekty podczas biegania.
Mówi się, że gdyby basen był traktowany jako lekarstwo, lekarze przepisywaliby go na receptę. Zdecydowanie jest to prawda. Kojące działanie wody, to olbrzymia ulga dla naszego zmęczonego treningami biegowymi organizmu. Wystarczy kilka przepłyniętych długości, połączonych z relaksującymi masażami wodnymi, abyśmy poczuli ulgę i pozbyć się napięcia mięśniowego. Dodatkowo musicie przyznać, że nic nie może się równać z poczuciem lekkości po wyjściu z basenu.
Pływanie to element treningu wielu sportowców, nie tylko biegaczy profesjonalistów. To co przemawia za tą aktywnością, to na pewno odciążenie stawów podczas wykonywanych ćwiczeń oraz stosunkowo niska kontuzjogenność.
Pojęcie fitnessu bardzo mocno ewoluowało w ostatnich latach. Już dawno odeszliśmy od stereotypu, że jest to wyłącznie sport kobiecy, uprawiany w sali, gdzie znajduje się pełno luster i gra rytmiczna muzyka z bumboxa. Powstaje coraz więcej planów treningowych, łączących różne elementy ćwiczeń fizycznych, dostosowanych dla każdego. Jeżeli myśleliście nad połączeniem fitnessu z bieganiem, a nie do końca wiecie jak się za to zabrać, Motivato przychodzi z pomocą. Dzięki inteligentnemu systemowi mamy możemy przygotować indywidualny plan treningowy, łączący bieganie z fitnessem w odpowiednich proporcjach, jednocześnie dbając o właściwy poziom regeneracji. Więcej informacji znadziecie na stronie Motivato.
Niezaprzeczalnie jeden z bardziej skutecznych treningów areobowych. Zapewnia nam budowanie solidnego fundamentu pod bieganie, bez narażania stawów i kolan na obciążenia. Podczas tego wysiłku bardzo intensywnie pracują ręce i cała reszta ciała.
Rolki czy łyżwy, to świetna alternatywa na aktywny wypoczynek - przyczynia się do zrzucenia nadmiernych kilogramów, a zależne jest to od pokonanego dystansu czy poświęconego czasu. Wpływa też doskonale na budowanie naszej wytrzymałości, tak bardzo potrzebnej na trasie.
Przedstawione przez nas sposoby na aktywny rest day, to jedynie kilka przykładów. Najważniejsze, żeby każdy rodzaj ćwiczeń przynosił nam satysfakcję dla ducha i ciała.