Niestety doping co jakiś czas pojawia się w światowym sporcie. Aktualnie zdecydowanie najwięcej media poświęcają sprawie Jannika Sinnera, w którego organizmie wykryto niedozwoloną substancję - clostebol - podczas tegorocznego turnieju Masters w Indian Wells. Sinner został potraktowany bardzo łagodnie i nie został zawieszony, co spotkało się z oburzeniem m.in. ze strony Nicka Kyrgiosa. Pod koniec 2022 r. Kamil Majchrzak został zawieszony z powodu stosowania dopingu i pozostawał poza grą przez 13 miesięcy.
W ostatnich latach w Rosji dosyć głośno było o sprawie Kamiły Walijewej. W organizmie 15-latki, jeszcze przed igrzyskami olimpijskimi w Pekinie w 2022 r., wykryto zabronioną trimetazydynę. Mimo to Walijewa wystartowała w zawodach solistek. 29 stycznia br. Trybunał ds. Sportu w Lozannie (CAS) nałożył na Walijewą czteroletnią dyskwalifikację, a Rosjankę pozbawiono wszystkich tytułów zdobytych od grudnia 2021 r. (m.in. tytuł mistrzyni Europy).
Teraz kolejna nastoletnia Rosjanka została złapana na dopingu, o czym informują media na całym świecie.
Chodzi o 14-letnią pływaczkę Milanę Zagartdinową. W jej organizmie w maju 2023 r. wykryto steryd anaboliczny turanabol. O wszystkim poinformowała agencja prasowa TASS. Zawodniczka nie potrafiła wyjaśnić, w jaki sposób zakazana substancja dostała się do jej organizmu. Dlatego zastosowano standardowy okres zawieszenia - przekazał przedstawiciel Rosyjskiej Agencji Antydopingowej (RUSADA). Zawieszenie będzie obowiązywać do 3 maja 2027 r.
Rosyjskie media odnotowują, że Zagartdinowa jest 17. sportowcem z tego kraju, który w momencie dyskwalifikacji był niepełnoletni. Jednocześnie pływaczka jest najmłodszą zawodniczką zawieszoną za stosowanie zabronionych środków - w momencie ogłaszania wyroku miała 14 lat i sześć miesięcy. "14-latka zapisała się w smutnej historii Rosji" - czytamy w mediach.
Zagartdinowa uchodzi za bardzo utalentowaną pływaczkę w Rosji, zwłaszcza na 100 metrów stylem grzbietowym.