Cate Campbell - australijska pływaczka i czterokrotna mistrzyni olimpijska - dzięki wielkim osiągnięciom stała się w swoim kraju bardzo popularna. Sława w jej przypadku miała jednak mroczne konsekwencje. Sportsmenka stała się celem internetowych oprawców. Gdy postanowiła ujawnić krzywdy, jakie jej wyrządzili poprzez media społecznościowe, spotkała się z przerażającą sytuacją.
O wszystkim opowiedziała w programie "Nine's Today". - Kiedyś miałam przerażające doświadczenie. Opublikowałam artykuł mówiący o nadużyciach w Internecie, których sama doświadczyłam i jeszcze tej samej nocy otrzymałam telefon - zdradziła pływaczka, która jednak nie zdecydowała się go odebrać. To jednak nie zraziło człowieka, który próbował się do niej dodzwonić. - Zostawił wiadomość, że jeśli nie odbiorę tego ch******go telefonu, to mnie zgwałcą - dodała.
Australijka uważa, że problem nie dotyczy tylko jej, ale w ogóle rozpoznawalnych kobiet. To zdarzenie tak ją przybiło, że zdecydowała się na bardzo radykalny krok. - To było niewiarygodnie trudne, sprawiło, że całkowicie wyłączyłam się z mediów społecznościowych. To naprawdę okropne, ponieważ wiem, że jest tak wielu wspaniałych ludzi, którzy chcą wysyłać mi wiadomości pełne miłości i wsparcia, ale niestety istnieje niewielka mniejszość osób, które wysyłają obrzydliwe rzeczy - ze smutkiem konstatowała Campbell. Zauważyła jednak, że byłoby to bardzo trudne, a wręcz niemożliwe dla sportowców, którzy mają zobowiązania wobec sponsorów.
Mistrzyni wyraziła też gorący apel do wszystkich internautów. - Tak jak uważamy, że kobiety powinny móc wracać bezpiecznie do domu w nocy, tak samo powinny mieć możliwość bezpiecznego funkcjonowania w mediach społecznościowych - podsumowała. Cate Campbell zdobyła cztery złote medale na trzech różnych igrzyskach olimpijskich - w Londynie, Rio de Janeiro i w Tokio (wszystkie w sztafetach). Ma także tyle samo tytułów mistrzyni świata, w tym jeden indywidualny. Największe sukcesy odnosi w rywalizacji stylem dowolnym.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.