Medalista olimpijski narkotykowym bossem. "Był szefem, inni wykonywali jego rozkazy"

Scott Miller, były dwukrotny medalista igrzysk olimpijskich w pływaniu z Atlanty 1996, został zatrzymany przez australijską policję. 45-latek miał kierować grupą przestępczą rozprowadzającą narkotyki w stanie Nowa Południowa Walia. - Był szefem, inni wykonywali jego rozkazy - mówi John Watson, jeden ze śledczych.
Zobacz wideo

Policjanci kompletnie zaskoczyli Millera. Mistrz świata z 1995 roku na 100 m stylem motylkowym, wicemistrz olimpijski w tej konkurencji (i brązowy ze sztafetą) rok później, swego czasu ulubieniec plotkarskich rubryk, wybrany po Atlancie w jednym z plebiscytów najatrakcyjniejszą partią do wzięcia w Australii, skończył zakuty w kajdanki. Policjanci wyważyli drzwi w jego mieszkaniu, aresztowali Millera, znaleźli m.in. kilogram heroiny oraz 75 tysięcy dolarów w gotówce. Wideo z zatrzymania Millera możecie zobaczyć tutaj:

 

Działania policji w sprawie grupy przestępczej Millera trwały latami. Śledczy ustalili, że 45-latek, wraz ze swoim wspólnikiem, ukrywali narkotyki w świecach, a później rozprowadzali na terenie południowo- wschodniej Australii. Tuż przed zatrzymaniem Millera zabezpieczono osiem takich świec, w każdej było po pół kilograma metamfetaminy, a przechwycono je w pojeździe jadącym do Albury (miasto w stanie Nowa Południowa Walia). Wartość wszystkich substancji, które miała trafić na rynek za pośrednictwem grupy Millera, szacowana jest na 1,5 miliona dolarów.

Scott Miller był szefem. "Chcieli sprowadzić śmierć"

- Oni nie działali na małą skalę. Byli świetnie zorganizowani i finansowani. Chcieli sprowadzić śmierć na cały stan, zwłaszcza na miasto Albury - mówi John Watson, jeden ze śledczych prowadzących sprawę Millera. - On był szefem, inni wykonywali jego rozkazy - dodaje.

Scott Miller przebywa obecnie w areszcie, jego adwokat nie złożył wniosku o zwolnienie za kaucją. Były australijski pływak oraz jego wspólnik czekają na rozprawę, którą sąd zaplanował na 13 kwietnia.

Miller największe sportowy sukcesy odniósł w 1995, gdy wygrał złoto na 100 m motylkiem w MŚ w Rio de Janeiro, i w 1996 podczas igrzysk olimpijskich w Atlancie. Później więcej niż o osiągnięciach mówiło się o jego problemach. Najpierw został wyrzucony z Australijskiego Instytutu Sportu za wielokrotne opuszczanie sesji treningowych drużyny pływackiej, później kontrola antydopingowa dała pozytywny wynik na obecność marihuany i Miller został zawieszony przez Międzynarodową Federację Pływacką (FINA). Kiedy mógł wrócić do rywalizacji, nie był w stanie odbudować formy i nie wystartował na igrzyskach olimpijskich w Sydney w 2000 roku. To był też czas jego krótkiego, ale bardzo burzliwego małżeństwa z gwiazdą telewizyjną Charlotte Dawson. Rozstali się szybko, w atmosferze wzajemnych oskarżeń. Miller zarzucił Dawson, że utrudniła mu przygotowania do startu w Sydney. Była żona pozwała go za zniesławienie i wygrała odszkodowanie. W wydanej w 2012 książce to ona z kolei oskarżyła go o to, że zmusił ją do aborcji i od tego zaczęła się jej wieloletnia depresja. W 2014 Dawson popełniła samobójstwo. 

Miller w kartotekach policyjnych pierwszy raz pojawił się już w 2008 roku, gdy znaleziono przy nim narkotyki. Zabezpieczono też gaz pieprzowy, sterydy, naładowany rewolwer, tabletki ecstasy, sproszkowaną metamfetaminę i 240 tysięcy dolarów w gotówce. 

Więcej o: