Wychowanek drużyny z miasta Beatlesów jest zachwycony pozyskaniem 28-latka. - Znam go ze zgrupowań angielskiej kadry. Na własne oczy widziałem, jak świetnym jest piłkarzem - mówił Gerrard. - Gra w Premier League od wielu lat. W tym czasie udowodnił, że ma świetne umiejętności. Nasza współpraca będzie owocna - zapowiadał.
Na co dzień negocjacjami zajmują się odpowiedni przedstawiciele Liverpoolu, ale Gerrard też dołożył cegiełkę do ściągnięcia Cole'a na Anfield Road. - Powiedziałem mu, że to wielki klub. Nasi kibice powitają go z radością - wyjawił Gerrard.
Anglik zapewnił też, że nie odejdzie z Liverpoolu pomimo wielu spekulacji łączących go z Realem Madryt. - Przed podjęciem decyzji chciałem spotkać się z nowym menedżerem, Roy'em Hodgsonem. Jestem pod wrażeniem jego planów i postanowiłem, że nie odejdę - zadeklarował 30-letni pomocnik.
Już cztery kluby Premier League zakazały wuwuzeli ?