Sebastian Szymański latem chce opuścić szeregi Dynama Moskwa. 23-latek nie zamierza dłużej grać w Rosji po tym, jak wojska Władimira Putina zbrojnie zaatakowały Ukrainę. Piłkarz o swojej decyzji poinformował już klub i kibiców. "Jestem z was dumny. To był mój ostatni mecz" - napisał do fanów moskiewskiej drużyny po finale Pucharu Rosji ze Spartakiem Moskwa.
W ostatnich dniach pojawiły się informacje, że Sebastian Szymański może przenieść się do Sevilli. Reprezentant Polski miał trafić na listę życzeń dyrektora sportowego andaluzyjskiego klubu, Monchiego. "Monchi zapowiedział, że lato będzie dla kibiców Sevilli równie ekscytujące, co skomplikowane. Szymański jest jednym z piłkarzy o profilu cenionym przez Monchiego. Tym samym dołącza do długiej listy możliwych transferów" - przekonuje portal lacolinadenervion.com.
Rosjanie postanowili sprawdzić, ile prawdy jest w plotkach na temat możliwego transferu Szymańskiego. Dziennikarze portalu championat.com zwrócili się z pytaniem bezpośrednio do Sevilli, a dokładnie dyrektora ds. PR klubu, Jesusa Gomeza. Ten szybko i zdecydowanie wyjaśnił, jak wygląda sytuacja. - To nie jest prawda. Nie interesuje nas Szymański - powiedział.
Pozostaje pytanie, czy jest to oficjalne i ostateczne stanowisko hiszpańskiego klubu. Być może Sevilla zrezygnowała z operacji, biorąc pod uwagę żądania Dynama Moskwa, które wyceniło Szymańskiego na 12 milionów euro. Transfer dodatkowo mogły utrudnić restrykcje dotyczące rosyjskich klubów i tamtejszych banków, które nie mogą otrzymywać pieniędzy.
Sebastian Szymański w sezonie 2021/2022 rozegrał 31 meczów dla Dynama. Zdobył sześć bramek i zanotował dziewięć asyst. Umowa reprezentanta Polski z Dynamem Moskwa obowiązuje do końca czerwca 2026 roku.