Robert Lewandowski o krok od Barcelony? Powiało optymizmem

Bayern Monachium i FC Barcelona mogą w najbliższych dniach osiągnąć porozumienie ws. transferu Roberta Lewandowskiego - piszą hiszpańskie media. Ich zdaniem Polaka dzieli od odejścia już tylko jeden krok. Wystarczy, że Bayern sprowadzi Sadio Mane z Liverpoolu.

Zdaniem zagranicznych mediów szczegóły transferu między Bayernem Monachium a Liverpoolem zostały już ustalone, jednak żadna ze stron nie zdradza ich przed sobotnim finałem Ligi Mistrzów. W nim zespół Juergena Kloppa zmierzy się z Realem Madryt. Relację z tego starcia będzie można śledzić w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE.

Zobacz wideo Ondrasek deklaruje walkę o powrót do ekstraklasy. "Nigdzie się nie wybieram"

Mane do Bayernu, a Lewandowski do FC Barcelony? Hiszpanie optymistycznie nastawieni do transferu Polaka

"L'Equipe" podało natomiast, że Bayern zapłaci za Sadio Mane 30 milionów euro, co jest kwotą zbliżoną do tej, za jaką miałby odejść Robert Lewandowski. W sobotę hiszpański "Sport" napisał, że to jeden z warunków, jakie stawiają Bawarczycy: kwota kupna Mane ma być zbliżona do sumy, jaką otrzymają od FC Barcelony za Lewandowskiego. Informacje o transferze Sadio Mane ucieszyły hiszpańskich dziennikarzy. Ich zdaniem to ostatnia przeszkoda na drodze Lewandowskiego do FC Barcelony. "L'Equipe" podkreśla natomiast, że Senegalczyk pełniłby rolę następcy Polaka w zespole mistrza Niemiec. 

Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Z innej perspektywy na transfer Mane patrzy za to Giovane Elber i część niemieckich mediów. Twierdzą oni bowiem, że 30-latek byłby idealnym wzmocnieniem dla Lewandowskiego, a co za tym idzie, pozwoliłby mu zdobywać jeszcze więcej bramek dla Bayernu Monachium.

- To zawodnik światowej klasy, myślę, że chłopak jest naprawdę dobry - także jako osoba, z tego, co się słyszy. To bardzo dobry piłkarz, bardzo profesjonalny. W Liverpoolu Mane pokazał, na co go stać w ostatnich latach. To mądry zawodnik, który mógłby uzupełniać Roberta Lewandowskiego lub innego zawodnika grającego z przodu. Sadio wzmocniłby atak - powiedział Elber w jednym z wywiadów.

Elber w przeszłości grał dla Bayernu Monachium. W sezonie 2000/01 zdobył z nim Ligę Mistrzów. Wielokrotnie świętował też mistrzostwo Niemiec czy zdobycie krajowego pucharu. - Wciąż mam nadzieję, że Lewandowski zostanie. On wciąż jest głodny bramek. Zdaję sobie sprawę z tego, co się jednak wydarzyło w ostatnich dniach. Niewykluczone, że gdyby Bayern miał odpowiedniego następcę, to klub oddałby Lewego do Barcelony - stwierdził. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA