Podczas zimowego okienka transferowego do Newcastle United przybyło dwóch zawodników - Chris Wood i Kieran Trippier, na których wydano łącznie 45 milionów euro. Na tym jednak "Sroki" nie chciały poprzestać. Do końca stycznia klub planuje dokonać jeszcze kilku znaczących wzmocnień.
Kilka dni temu dziennikarz stacji "Sky Sports" Keith Downie przekazał, że Newcastle United jest niemal pewne sprowadzenia Bruno Guimaraesa z Olympique Lyon. Według jego informacji angielski klub miał zapłacić za brazylijskiego pomocnika 30 milionów funtów.
Szczególnie interesujące było w tym przypadku to, że Newcastle miało ponoć wygrać wyścig o podpis 24-latka ze zdecydowanie lepszymi klubami. O sprowadzenie Guimaraesa zabiegały również Arsenal i Juventus, jednak rzekomo to właśnie "Sroki" przedstawiły mu najlepsze warunki.
Olympique Lyon szybko jednak zdementował te doniesienia. "Kategorycznie zaprzeczamy fałszywym informacjom rozpowszechnianym przez wiele mediów, które donoszą o porozumieniu między OL a Newcastle w sprawie brazylijskiego pomocnika Bruno Guimaraesa. W czasie okna transferowego, w którym najmniejsza plotka jest przedstawiana jako prawda, Olympique Lyon przypomina, że należy brać pod uwagę tylko informacje oficjalnie opublikowane przez klub" - czytamy w oświadczeniu OL.
To nie pierwszy przypadek, w którym władze francuskiego klubu wydają podobne oświadczenia. Wcześniej podobną treść opublikowano w momencie, gdy pojawiły się pierwsze plotki łączące Alexandre'a Lacazette'a z Arsenalem. Francuski napastnika ostatecznie i tak trafił do "Kanonierów".
Bruno Guimaraes jest w obecnym sezonie jedną z czołowych postaci Olympique Lyon. 24-letni defensywny pomocnik rozegrał 25 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których zanotował sześć asyst.