29 grudnia Łukasz Teodorczyk oficjalnie odszedł z Udinese Calcio, którego zawodnikiem był od sierpnia 2018 roku. Jego okres bezrobocia nie trwał jednak długo. We wtorek 19-krotny reprezentant Polski oficjalnie został nowym piłkarzem Vicenzy.
Nowy klub Teodorczyka obecnie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Serie B. Polski napastnik nie będzie musiał się jednak obawiać ewentualnej gry w Serie C. Gdyby Vicenza zakończyła sezon na miejscu spadkowym, Teodorczyk będzie mógł odejść. W przeciwnym wypadku jego umowa automatycznie zostanie przedłużona o kolejny rok.
Kariera Łukasza Teodorczyka w Udinese nie była udana. Do włoskiego klubu trafił w 2018 roku z Anderlechtu za 3,5 miliona euro i od tamtego czasu rozegrał dla klubu 32 spotkania, w których strzelił tylko jedną bramkę. W tym sezonie 30-latek nie rozegrał ani jednego spotkania.
Polski napastnik zaczynał karierę w Polonii Warszawa, z której w 2013 roku przeniósł się do Lecha Poznań. Rok później trafił do Dynama Kijów, z którego najpierw był wypożyczony do Anderlechtu, a następnie definitywnie wykupiony przez belgijski klub. Sezon 2020/21 spędził na wypożyczeniu w RCS Charleroi.