W czwartek z przedstawicielami City ma się spotkać dyrektor wykonawczy Milanu Adriano Galliani, ale żaden z klubów raczej nie zmieni swojego stanowiska.
- Nie zamierzamy wziąć go tak po prostu. Oferujemy darmowe wypożyczenie z prawem wykupu w czerwcu - mówi Galliani.
Mancini powiedział we wtorek, że to niedopuszczalne i zapowiedział twarde stanowisko negocjacyjne.
- Chcemy, żeby Carlos wrócił do gry w piłkę. Dla nas najlepszym rozwiązaniem jest sprzedaż. Nie możemy pozwolić na wypożyczenie - mówi trener lidera angielskiej ekstraklasy.
- Piłkarz chce przyjść do nas, a nie do PSG i mamy nadzieję, że City zaakceptuje ofertę - uważa Galliani.
Spekulacje na temat przyszłości byłego gracza Boca Juniors, West Ham United i Manchesteru United nasiliły się po jego konflikcie z Mancinim.
City ukarało Teveza grzywną w wysokości miesięcznych zarobków, która została potem zmniejszona o połowę. Poszło o jego odmowę wejścia na boisko w końcówce spotkania Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium 27. września.
Były trener Interu Mediolan dopuścił potem wybaczenie Tevezowi, jeśli ten przeprosi za swoje zachowanie. Tevez opuścił jednak trening i samowolnie pojechał do Argentyny. To zamknęło mu drzwi do gry w Manchesterze.
Milan prowadzi w wyścigu po Teveza, ale nie chce zapłacić City równowartości kwoty, którą Anglicy zapłacili lokalnym rywalom - United - w lipcu 2009 r. (25 mln funtów).
Tevez nie zagrał w barwach City od zwycięstwa w Pucharze Ligi z Birmingham 21. września.
Wspólna akcja kibiców United i City [ZDJĘCIA]
Manchester United chce Gaitana ?