Johan Voskamp został w ubiegłym sezonie królem strzelców Eerste Divisie (odpowiednik polskiej I ligi). Ogółem zanotował na swoim koncie 29 bramek, jednak w debiucie przeciwko Almere City pokonał bramkarza rywali aż...ośmiokrotnie!
26-letni Holender w rozmowie z "SuperExpressem" przyznaje, że liga polska przewyższa poziomem zaplecze Eeredivisie. - Tamta liga jest bardzo ofensywna, w polskiej lidze wygląda to zupełnie inaczej. Tu będzie trudniej - wyrokuje napastnik.
Proszony o opisanie swojego stylu gry, Voskamp nieskromnie wskazuje na postać innego holenderskiego napastnika, byłego piłkarza Ajaksu Amsterdam, Realu Madryt i włoskiego Milanu. - Gram podobnie do Klaasa-Jana Huntelaara. Za dużo nie drybluję, nie popisuję się rajdami. Najgroźniejszy jestem w polu karnym - wymienia.
Wicemistrzów Polski stać na Voskampa, bo współwłaściciel Zygmunt Solorz przekazał klubowi blisko 4 mln zł na transfery. Śląsk kupił już za 300 tys. euro Mateusza Cetnarskiego, ofensywnego pomocnika GKS-u Bełchatów, oraz stopera Polonii Warszawa Dariusza Pietrasiaka. Na pół roku wypożyczono z Cracovii obrońcę Marka Wasiluka. O trzy lata przedłużono umowy ze słowackim bramkarzem Marianem Kelemenem i argentyńskim napastnikiem Cristianem Diazem. Wszystko po to, by jak najlepiej przygotować się do meczów II rundy eliminacji Ligi Europejskiej (14 i 21 lipca) ze szkockim Dundee United.
- Transfer Voskampa będzie naszym ostatnim wzmocnieniem przed meczami Ligi Europejskiej - mówi prezes Śląska Wrocław Piotr Waśniewski.
Śląsk pozyskał superstrzelca. Johan Voskamp we Wrocławiu?
Nowy nabytek Realu dołączył do pięciu najdroższych obrońców świata ?