Lenczyk trenerem Śląska został po siódmej kolejce obecnego sezonu. Zastąpił on na tym stanowisku Ryszarda Tarasiewicza. Od tamtej pory Śląsk nie przegrał 13. kolejnych spotkań i ze strefy spadkowej awansował na siódme miejsce w lidze.
68-letni szkoleniowiec kontrakt podpisał do końca obecnego sezonu. Mimo świetnych wyników, klub nie kwapi się go przedłużyć. - Jeszcze nie prowadzimy rozmów z Orestem Lenczykiem. Myślę, że mamy trochę czasu. Na razie mogę powiedzieć, że po każdym meczu wysyłam trenerowi SMS z gratulacjami - powiedział Przeglądowi Sportowemu szef rady nadzorczej Śląska, Józef Birka.
Sam Lenczyk nie chce się wypowiadać na temat swojej przyszłości. - Nie obchodzi mnie, co się dzieje na górze. Ostatnio pisało się na ten temat, że ktoś ma się z kimś spotkać, a do dziś nie ma żadnego komunikatu, żadnej decyzji.
Głównym kandydatem na zastąpienie Lenczyka jest obecny szkoleniowiec Ruch Chorzów Waldemar Fornalik.
W najbliższej kolejce Śląsk podejmuje na własnym boisku Widzew Łódź. Relacja na żywo na Sport.pl w sobotę o 19:15.