Bandycki faul Gabriela Jesusa w Copa America. "Jasny gwint!"

Reprezentacja Brazylii awansowała do półfinału Copa America mimo gry w osłabieniu. Brazylijczycy w meczu z Chile stracili Gabriela Jesusa, który dopuścił się bezmyślnego faulu.

Była 48. minuta meczu, kiedy Jesus i Eugenio Mena walczyli o piłkę. Chilijczyk miał do niej bliżej i przygotowywał się do zagrania głową. I trafił w piłkę, ale chwilę później upadł na murawę. Brazylijczyk bowiem postanowił, że spróbuje sięgnąć piłki nogą. W efekcie "popisał" się ciosem rodem ze sportów walki. Jesus trafił rywala wyprostowaną, wysoko uniesioną nogą w okolice barku. Sędzia się nie zastanawiał i z miejsca pokazał Jesusowi czerwoną kartkę za to bezmyślne wejście. Piłkarz wiedział, co zrobił i nawet nie protestował, kiedy arbiter wyrzucił go z boiska.

Zobacz wideo "Był wygwizdywany i krytykowany. Teraz wszyscy kłaniają mu się w pas"

Bandycki faul Gabriela Jesusa. "Jasny gwint!"

Obserwatorzy meczu nie zostawili na nim suchej nitki. "Przestępca" – napisała Morena Beltran z ESPN. "Jasny gwint, Gabriel Jesus dostał czerwoną kartkę i jak najbardziej na nią zasłużył" – napisał dziennikarz Grant Wahl. "Co on sobie myślał?!" – zastanawiał się Kelcey Brade.

Czerwona kartka dla Jesusa została pokazana zaledwie dwie minuty po tym, jak Brazylia objęła prowadzenie. Można więc powiedzieć, że Brazylijczycy strzelili bramkę w ostatnim momencie, bo do końca meczu już się tylko bronili i próbowali dowieźć wynik do końca. Gola dla Brazylijczyków strzelił Lucas Paqueta, który zaliczył prawdziwe wejście smoka. Na boisku pojawił się po przerwie, a już w 46. minucie wpisał się na listę strzelców. W 62. minucie Chile wyrównało za sprawą Eduardo Vargasa, ale jego bramka nie została uznana ze względu na spalonego. Brazylijczycy ostatecznie dowieźli korzystny rezultat do końca i w półfinale zagrają z Peru.

- Awans! Niestety, popełniłem błąd, który mógł kosztować moją drużynę, ale zespół po raz kolejny pokazał siłę. Przepraszam swoich kolegów i zawsze będę próbował uczyć się na swoich błędach. Cieszczę się, że z Meną jest wszystko w porządku. Już ze sobą rozmawialiśmy. Jeszcze raz – ten zespół jest gigantyczny! Jesteśmy w półfinale! – napisał po meczu Gabriel Jesus na swoim Instagramie. Brazylijczyk będzie jednak musiał odpuścić mecz półfinałowy ze względu na zawieszenie po czerwonej kartce.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.