Transfery. Obraniak: Lille chce za mnie 4 miliony euro

O transferze Ludowika Obraniaka do Auxerre mówi się od dawna. Zapowiadana transakcja może jednak nie dojść do skutku. - Sprawa jest dość skomplikowana. Auxerre chce za mnie 4 miliony euro - mówi reprezentant Polski.

Aby pozyskać reprezentanta Polski, Auxerre musiałoby zapłacić Lille aż 4 milion euro. Kwota jest wysoka, zwłaszcza, że Obraniakowi za rok kończy się kontrakt z dotychczasowym klubem. Dodatkowo, kluby tego lata nie są skłonne wydawać wielkich sum na wzmocnienia, co jest skutkiem wciąż trwającego kryzysu finansowego na europejskich rynkach.

Obraniak przyznaje jednak, że Lille nadal nie zaproponowało mu przedłużenia kontraktu. Władze klubu wiedzą jednak o chęciach zmiany klubu.

- Jeśli nic się nie zmieni, to będę musiał wypełnić mój kontrakt - przyznaje piłkarz.

W Auxerre, do którego chciałby przejść Obraniak, występują już Ireneusz Jeleń i Dariusz Dutka. Perspektywa przejścia do Auxerre cieszy jednak piłkarza z innego powodu. - Bardziej istotna jest współpraca z trenerem Jeanem Fernandezem - przyznaje pomocnik. - Znam go bardzo dobrze. Był moim pierwszym trenerem w profesjonalnej karierze.

Reprezentantem Polski interesowały się także inne wielkie kluby - paris-Saint Germain, Dynamo Kijów, Benfika Lizbona, Sportin Lizbona a także VFB Stuttgart. Dla Obraniaka liczy się jednak tylko jeden klub - Auxerre.

Obraniak zapewnił polskich kibiców, że jest w dobrej formie. - Normalnie trenuje i myśli o transferze nie mają na to żadnego wpływu - przyznał.

Laurent Kościelny: Francja jest dla mnie najważniejsza  ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA