O sytuacji reprezentanta Polski wypowiedział się na łamach "L'Equipe" trener trzeciego zespołu francuskiej ligi Jean Fernandez.
- Spotkałem się z nim pod koniec poprzedniego sezonu. Powiedział mi, że chce opuścić Auxerre - mówi Fernandez. - Interesowała się nim Marsylia, ale nie było ciągu dalszego. Nie otrzymaliśmy absolutnie żadnej oferty dla niego. Ani z Francji ani z zagranicy. Słyszałem o Rosji, nie było jednak konkretów. Jeleń ma bon na transfer, ale kluby nie wyrażają nim zainteresowania.
Najlepszy trener francuski Ligue 1 mówi, że z przyjemnością myśli o tym, że Jeleń zostanie w jego klubie. - Przyjechał w poniedziałek do Auxerre. Spotkam się z nim jak najszybciej, żeby zorientować się jak się czuje w jakim jest stanie. Osobiście chciałbym, żeby został z nami - stwierdził Fernandez.
W przypadku gdyby jednak doszło do transferu 29-letniego napastnika Auxerre, które będzie grać w eliminacjach Ligi Mistrzów ma już następcę dla Polaka.
Priorytetem jest jednak pozyskanie Ludovica Obraniaka. Reprezentant Polski ma jeszcze przez rok ważny kontrakt z Lille. Klub z północy Francji chce go sprzedać, ale za 4 miliony euro, a Auxerre daje 2 miliony. - Przeszkodą są kwestie finansowe i dlatego nadal rozmawiamy z Lille. Bardzo chcemy, by do nas przyszedł - zapowiada Fernandez.
Artur Boruc przechodzi do Fiorentiny ?