Były piłkarz Realu apeluje do władz klubu ws. Grabary. Co za słowa

Kamil Grabara kapitalnie prezentuje się między słupkami FC Kopenhagi. Jego forma coraz częściej przykuwa kluby z topowych europejskich lig. Były piłkarz Realu Madryt Thomas Gravesen uważa, że Duńczycy muszą zatrzymać Polaka i zaapelował o podwyższenie jego wynagrodzenia.

Kamil Grabara przeniósł się z Liverpoolu do FC Kopenhagi latem 2021 roku za około 3,5 miliona euro. Choć nadzieje związane z grą w zespole Juergena Kloppa były ogromne, to ostatecznie w czerwonej części Merseyside nie doczekał się oficjalnego debiutu w angielskiej drużyny. Zmiana otoczenia i transfer do Danii okazał się kluczowym elementem rozwoju polskiego bramkarza. Grabara stał się podporą Kopenhagi i w tegorocznych eliminacjach do fazy grupowej Ligi Mistrzów zaprezentował się kapitalnie - był jednym z bohaterów zwycięskiego meczu z Rakowem Częstochowa i awansu drugi rok z rzędu do fazy grupowej elitarnych rozgrywek. 

Zobacz wideo Marina skradła show na czerwonym dywanie. Największe gwiazdy

Powołania do reprezentacji Polski na wrześniowe zgrupowanie jednak nie otrzymał. Santos wybrał żelazną trójkę, czyli Wojciecha Szczęsnego, Łukasza Skorupskiego oraz Bartłomieja Drągowskiego. Jednak decyzja Portugalczyka nie powinna negatywnie wpłynąć na 24-letniego golkipera. 

Umiejętności Grabary doceniają wielkie marki europejskie. Media informowały o zainteresowaniu ze strony klubów Bundesligi oraz Interu Mediolan, AC Milanu i Juventusu. Mówiło się także o potencjalnym powrocie do Premier League, ale na razie ten temat upadł.

Były zawodnik Realu Madryt apeluje do prezesa: "daj Grabarze 10-12 milionów rocznej pensji"

Thomas Gravesen, były piłkarz m.in. Realu Madryt czy Evertonu, w rozmowie z "Tipsbladet" poruszył kwestię transferów przychodzących do Kopenhagi, a w dalszej części wypowiedzi zaapelował do dyrektora sportowego klubu, Petera Christiansena, o zatrzymanie Grabary i nagrodzenie jego występów podwyżką.

- Chciałbym, żeby sprowadzili obrońcę i pomocnika. Muszą mieć stopera, który potrafi grać piłką lepiej niż Vavro, a potem pomocnika, żeby Rasmus Falk nie musiał występować na "szóstce". Musi iść dalej do przodu i kontrolować grę - powiedział, cytowany przez portal sportowefakty.wp.pl.

- I jeszcze jedno - zatrzymaj Kamila Grabarę. "PC", jeśli to czytasz, daj Grabarze 10-12 milionów rocznej pensji, aby został, a następnie powiedz mu, że w przyszłym roku też się zakwalifikujemy - dodał Gravesen.

W kolejnym mecz FC Kopenhaga zmierzy się u siebie z Viborg w ramach siódmej kolejki duńskiej ekstraklasy. Mecz zaplanowano na 3 września, niedzielę o godzinie 18:00.

Więcej o: