Najgorszy scenariusz potwierdzony! Krystian Bielik znów zerwał więzadło krzyżowe

Potwierdziły się najgorsze obawy związane z kontuzją Krystiana Bielika. W poniedziałek wieczorem reprezentant Polski otrzymał wyniki szczegółowych badań, które brzmią jak wyrok. Bielik po raz drugi zerwał więzadło krzyżowe w kolanie i czeka go kilkumiesięczna przerwa w grze - dowiedział się Sport.pl.

"Krystian Bielik leży i trzyma się za kolano. Jego okrzyk z bólu słychać z trybuny prasowej, która jest po drugiej stronie boiska" - napisał podczas meczu Derby z Bristol (1:0) na Twitterze Ryan Conway z "The Athletic". Polak z boiska został zniesiony na noszach. Miał w oczach łzy. W 36. minucie zastąpił go Martyn Waghorn.

Zobacz wideo Krystian Bielik o kulisach odejścia z Arsenalu: Emery nie wiedział, jakiego ma piłkarza

Bielik nie musiał zostawać w szpitalu, ale zarówno on, jak i jego klub przed poniedziałkowymi badaniami obawiali się najgorszej diagnozy, czyli ponownego zerwania więzadła krzyżowego w tym samym kolanie, które było operowane ostatnio. To tamta kontuzja przerwała nabierającą tempa reprezentacyjną karierę Bielika. Pomocnik Derby zagrał na razie tylko trzy mecze w dorosłej kadrze, ale był w nich znakomity. 

- Po dzisiejszych badaniach będziemy wiedzieć, jak poważna jest jego kontuzja. Ale to nie wygląda dobrze. Wszyscy boimy się najgorszego. Wszystko inne niż najgorsze byłoby bonusem. Krystian grał najlepszą piłkę nożną w swojej karierze - mówił w poniedziałek trener Derby, Wayne Rooney.

Potwierdziło się najgorsze

Gdy Krystian Bielik wrócił do gry po długiej przerwie, szybko wrócił do formy, był wybierany najlepszym piłkarzem meczów Derby. Przesunięcie Euro z powodu pandemii dało mu szansę zagrania w turnieju, który miał mu uciec przez kontuzję. Ale teraz jasne stało się to, że z przesuniętego Euro wykluczy go kolejny uraz.

Jak dowiedział się Sport.pl, Polak w poniedziałek wieczorem otrzymał wyniki badań kontuzjowanego kolana i te nie pozostawiły złudzeń. Po ledwie dwóch miesiącach od powrotu do gry brzmią one jak wyrok - ponowne zerwanie operowanego rok temu więzadła krzyżowego przedniego. To wiąże się z kolejną wielomiesięczną przerwą (od 6 do 10 miesięcy) i żmudną rehabilitacją. 

Powtórzył się koszmar sprzed roku

Bielik po raz pierwszy zerwał więzadło krzyżowe niemal rok temu i pauzował przez 10 miesięcy. Do gry wrócił w listopadzie, po 284 dniach. I od razu był bardzo chwalony. - Jego rola rośnie z każdym meczem. Zdecydowanie był kluczem do poprawy wyników Derby w lidze - mówił w grudniu Steve Nicholson z "Derby Telegraph" w rozmowie ze Sport.pl.

Były gracz Lecha Poznań, Legii Warszawa i Arsenalu, jest zawodnikiem Derby County od początku sezonu 2019/2020. Przez półtora roku rozegrał w barwach tego klubu 33 mecze w Championship. Jego bilans w bieżących rozgrywkach to 13 spotkań i 2 gole. Jego drużyna, w której występuje także Kamil Jóźwiak, zajmuje 18. miejsce w tabeli.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.