Kiedy piłka nożna na całym świecie została sparaliżowana przez koronawirusa, oni wybiegli na boisko. Michał Pazdan, Daniel Łukasik, Konrad Michalak. W podstawowym składzie Ankaragucu - przedostatniej drużyny ligi tureckiej - znalazło się trzech Polaków, którzy w piątek wieczorem na pustym stadionie w Ankarze mierzyli się z Rizesporem.
I zaczęli dobrze, a mogli jeszcze lepiej, bo już w 2. minucie bliski zdobycia bramki dla Ankaragucu był Łukasik. Polski pomocnik uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego, ale bramkarz Rizesporu obronił jego strzał. W 17. minucie już sobie nie poradził, ale też nie spodziewał się, że po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do własnej bramki skieruje Burak Albayrak. I to takim strzałem, że nie powstydziłby się go żaden z piłkarzy Ankaragucu.
Pięć minut później było już 2:0. Trafił Gerson Rodrigues, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym Rizesporu, a także asystę Łukasika.
Ankaragucu, zamiast podwyższyć przed przerwą na 3:0 (w 38. minucie mógł to zrobić Michalak, nawet powinien, ale uderzył wysoko nad poprzeczką), straciło gola na 1:2. Kontaktową bramkę dla Rizesporu zdobył w doliczonym czasie do pierwszej połowy Denis Harmasz.
W drugiej połowie nie padło więcej bramek. Ale mogły. Rizespor mógł doprowadzić do wyrównania. Najbliżej w 54. minucie był Montassar Talbi, ale trafił w poprzeczkę. A potem mecz zrobił się brzydki, niebezpieczny. Po tym, jak w 64. minucie Ismael Diomande zderzył się głowami z Sedatem Agcayem, kapitan Ankaragucu nie był w stanie o własnych siłach opuścić boiska. Przy bocznej linii pojawiła się karetka, do której Agcay wniesiony został na noszach, by po chwili odjechać na sygnale do szpitala.
W samej końcówce spotkania z boiska wyleciał jeszcze Mykoła Moroziuk. Goście kończyli w dziesiątkę, ale jeszcze grając w jedenastu, mieli okazję, by wyrównać. I pewnie by to zrobili, gdyby nie Pazdan, który w ostatniej chwili przyblokował strzału rezerwowego Yana Sasse.
Ankaragucu odniosło w piątek bardzo ważne zwycięstwo. Co prawda wciąż jest przedostatnie w tabeli (17.), ale do Rizesporu, który zajmuje bezpieczną pozycję (15.), traci już tylko dwa punkty.