- Wydaliśmy na niego dużo pieniędzy, zarabia bardzo dużo. Gdyby odszedł, np. został wypożyczony albo sprzedany, wtedy zwolniłby nam sporo pieniędzy w budżecie płacowym. Jeśli dostalibyśmy za niego jakiegokolwiek pieniądze to byłby kolejny plus - mówił o Grosickim kilka dni temu menedżer Hull City, Nigel Adkins.
>> Paco Alcacer odejdzie z Barcelony. Ma wzmocnić Borussię Dortmund
Od dłuższego czasu wiadomo bowiem, że reprezentant Polski latem najprawdopodobniej zmieni klub. W zespole "Tygrysów" nie ma już bowiem dla niego miejsca. Świadczyć o tym może fakt, że numer na koszulce Polaka został przydzielony innemu zawodnikowi, a on sam w tym sezonie wystąpił tylko w jednym spotkaniu, przebywając na boisku zaledwie 21 minut.
>> Thierry Henry chce poprowadzić Bordeaux
Tureckie media twierdzą, że w swoim zespole Grosickiego chętnie zobaczyłby Samet Aybaba, trener Bursasporu. Szkoleniowiec 13. zespołu ubiegłego sezonu Super Lig szuka bowiem klasowego skrzydłowego, a kandydatura reprezentanta Polski wydaje się dla niego idealna.
Szefowie Bursasporu są w stanie zapłacić za wypożyczenie Grosickiego 1,3 mln euro. 30-latek w swojej karierze grał już w Turcji. W latach 2011-2014 był bowiem zawodnikiem Sivassporu.