Napastnik reprezentacji Polski został wyróżniony przez magazyn "Kicker". Piłkarze Bundesligi wybrali go na najlepszego gracza ostatniego sezonu. Lewandowski został zapytany jak się czuje z kolejnym sukcesem. - Pierwsze słyszę o tym tytule, nie wiem kiedy został przyznany - mówił zaskoczony. – Jeśli tak jest, to jest mi miło i bardzo się cieszę – dodał uśmiechnięty.
To było pierwsze tego typu wyróżnienie dla 28-letniego napastnika. Po sezonie Polak jak sam przyznał miał lekki niedosyt. Chodziło mu głównie o rozgrywki Pucharu Niemiec (Bayern odpadł w półfinale) i walkę o tytuł króla strzelców (był drugi).
- Po sezonie była złość, niedosyt z każdego niezdobytego tytułu. To było i minęło. Teraz jest kadra, to najważniejsze. Chcemy zakończyć ten sezon zwycięstwem. To będzie smakowało najlepiej - opowiadał.
Lewandowski po swoim ostatnim meczu w Bundeslidze 20 maja pojechał na wakacje. To był wyczekiwany, dłuższy czas, który mógł spędzić z rodziną. W roli taty, jak sam przyznał szybko się odnalazł. Córka Klara dawała mu się wysypiać. - Ze spaniem problemów nie mam, po paru dniach wszystko zaczęło dobrze funkcjonować. Człowiek do wszystkiego się przyzwyczaja. To jest bardzo fajne uczucie, dodatkowa energia i
motywacja - dodał.