Reprezentacja tygodnia:
Artur Boruc. W przegranym 2:3 meczu z Tottenhamem nie zrobił niczego spektakularnego w bramce, ale za to zaliczył asystę ! Przy straconych golach nie zawinił.
Artur Jędrzejczyk. Murowany kandydat do gry w reprezentacji - znów zagrał 90 minut w spotkaniu Krasnodaru, a jego zespół wygrał 4:0 ze Spartakiem Moskwa. Przy jednej z bramek Jędrzejczyk zaliczył asystę . Od serwisu Whoscored.com otrzymał wysoką notę "8,3" i został wybrany do jedenastki kolejki. Miał dwa kluczowe podania, dwa przechwyty i dwa udane dryblingi.
Marcin Komorowski. Strzelił
"> ważnego gola w wygranym 2:1 meczu z Kubaniem. Terek dzięki wygranej zajmuje czwarte miejsce od końca i traci tylko punkt do strefy gwarantującej utrzymanie w lidze.
Łukasz Piszczek. Zagrał 90 minut w wygranym 3:0 meczu z Hannoverem. Miał dwa przechwyty, trzy wybicia i dwa udane dryblingi. Serwis Whoscored.com dał mu notę "7". Niemieckie media zauważają jednak, że nie jest to ten Piszczek, który w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów nie dał pograć Cristiano Ronaldo. "Po kontuzji nie jest jeszcze w tak dobrej dyspozycji fizycznej, jak przed nią. Trener Juergen Klopp nie ma jednak alternatywy i Piszczek musi grać. Jest solidny, ale gra bez błysku" - pisze serwis Sportal.de, który dał mu za występ notę "3,5".
Kamil Glik. "Bardzo pomocny w obronie", "M.in. dzięki niemu ofensywni gracze Torino mogli skupić się na atakach" - to opinie włoskich serwisów na temat gry Glika w wygranym 3:1 spotkaniu z Livorno. Na uwagę zasługuje aż 95-roc. skuteczność podań kapitana Torino.
Krzysztof Mączyński. Nasz rodzynek w lidze chińskiej strzelił swojego pierwszego gola i to od razu zwycięskiego w meczu z LN Whowin (2:1).
Eugen Polanski. Pewny punkt Hoffenheim w wygranym 3:2 spotkaniu z Bayerem Leverkusen. Zagrał cały mecz, miał trzy udane dryblingi, trzy przechwyty, jedno wybicie oraz drugą najwyższą w zespole (84 proc.) skuteczność podań. "Był wyraźnie lepszy od drugiego defensywnego pomocnika [Sebastiana Rudego]. Wypełnił swoją rolę prawidłowo" - napisał serwis Sportal.de, który dał Polanskiemu ocenę "3".
Maciej Rybus. Zaliczył asystę w drugim kolejnym meczu Tereka. Razem z Komorowskim dał nadzieję Terekowi na utrzymanie w lidze. Od serwisu Whoscored.com otrzymał wysoką notę "7,8" - najwyższą w zespole.
Michał Masłowski. Jedyny zawodnik z ekstraklasy, którego wyróżniamy w tym tygodniu. Zaliczył asystę w wygranym 1:0 przez Zawiszę meczu z Wisłą oraz strzelił gola i asystował w zwycięskim starciu z Górnikiem w Pucharze Polski.
Kamil Grosicki. Porządny występ w wygranym 1:0 meczu z Marsylią. Miał 87 proc. skuteczności podań, w tym jedno kluczowe, dwa przechwyty i dwa udane dryblingi.
Robert Lewandowski. W wygranym 3:0 spotkaniu z Hannoverem pokazał, że nie musi mieć dobrego podania, żeby strzelić gola. Poszedł na przebój, przebiegł 60 metrów, minął czterech rywali, ubiegł piątego i trafił do siatki . Na takie gole liczymy w reprezentacji! "Bild" nominował bramkę Lewandowskiego w głosowaniu na bramkę kolejki w Niemczech. Napastnik Borussii wygrał ten plebiscyt. Jego trafienie wybrało 57 proc. czytelników. Został też wybrany przez kibiców (po raz ósmy w sezonie) do jedenastki kolejki Bundesligi.
REZERWA:
Kacper Przybyłko. To się nazywa joker. W meczu z Energie Cottbus zagrał 13 minut i już dwie minuty po wejściu na boisko strzelił swojego czwartego gola w sezonie. Zdobył ją strzałem z 14 metrów między nogami bramkarza.
Kamil Biliński. W starciu z Michałem Gliwą w lidze rumuńskiej popisał się bardzo dobrą skutecznością. Zagrał 45 minut, a strzelił dwa gole . Były to jego pierwsze dwa trafienia dla Dinama Bukareszt.
Jakub Wilk. W drugim kolejnym meczu Żalgirisu zdobył bramkę. W spotkaniu z Trakai (1:1) popisał się skutecznym trafieniem zza pola karnego.
Sławomir Peszko. Choć FC Koeln bezbramkowo zremisowało z Aalen, Peszko otrzymał sporo pochwał za swój występ. "W pierwszej połowie grał z wielkim zaangażowaniem i był jednym z najlepszych piłkarzy w zespole. W drugiej odsłonie nieco jednak przygasł" - napisał "Koelner Stadt-Anzeiger", który dał polskiemu pomocnikowi ocenę "3,5".
Jakub Wawrzyniak. Nominacja na zachętę. Strzelił pierwszego gola w lidze rosyjskiej, a i tak po meczu nie mógł się cieszyć, bo dostał czerwoną kartkę (za dwie żółte). Serwis Sport-express.ru pisze jednak, że kartka była naciągana, a kara nieadekwatna do popełnionej winy. Trener Amkara Stanisław Czerczesow nie chciał w rozmowie z portalem krytykować arbitra, pochwalił za to Wawrzyniaka, nazywając go "dobrym zakupem".
Łukasz Szukała. Zagrał 90 minut w wygranym przez Steauę meczu wyjazdowym z Sageatą (2:1). Jak pewnym jest punktem defensywy lidera rumuńskiej ligi świadczy fakt, że było to jego 21 spotkanie w sezonie rozegrane w pełnym wymiarze czasu. Tylko raz trener zdjął go przed końcem spotkania. Mógł jednak zachować się ciut lepiej przy straconej bramce.
Polacy za granicą:
"Ściągawka dla Nawałki" to cotygodniowy cykl, w którym robimy przegląd występów polskich piłkarzy w Polsce i za granicą. Tworzymy "reprezentację tygodnia", do której powołujemy piłkarzy, biorąc pod uwagę tylko ich ostatnie występy. Do naszej drużyny nikt nie dostaje powołania za zasługi z przeszłości, a zasada jest prosta - jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz. Co cztery tygodnie najlepszy zawodnik zostaje polskim piłkarzem miesiąca.