Polacy za granicą. Kuszczak: Jestem więźniem Manchesteru

PRZEGLĄD PRASY. Tomasz Kuszczak przyznał w wywiadzie dla ?Super Expressu?, że jest bardzo sfrustrowany swoją sytuacją w MU, który nie chciał go puścić m.in. do Leeds United. - Stałem się więźniem Manchesteru. Chcę odejść, ale klub się na to nie godzi - powiedział bramkarz.

Kuszczak mówi w wywiadzie o ofertach z Leeds i CSKA Moskwa, z których niestety nie mógł skorzystać. - Gdy rozmawiałem z Fergusonem, zaproponował mi, abym poszedł do Doncaster. To najsłabszy klub w Championship, który przegrywa każdy mecz. OK, mógłbym się tam wykazać, ale też nie jest przyjemnie po cztery razy wyciągać piłkę z siatki - powiedział bramkarz.

Polski piłkarz twierdzi, że klub widocznie chce go puścić, ale wyłącznie do słabego klubu, a nie mocnego: - Może to zabrzmi bardzo arogancko, ale mam wrażenie, że czegoś się w Manchesterze obawiają. Może tego, że w nowym zespole będę dobrze grał i później pojawią się pytania: dlaczego jednak tego Kuszczaka wypuścili i nie dali mu szansy?

- Stałem się więźniem Manchesteru. Nikt nie może powiedzieć, że za wszelką cenę trzymam się tego klubu. Chcę odejść, ale klub na to się nie godzi. Jestem sfrustrowany, ale nie zamierzam opluwać czy krytykować Fergusona. Jednak liczę, że w zimowym oknie transferowym pozwoli mi odejść, że rozstaniemy się w normalnej atmosferze - mówi Kuszczak w rozmowie z "SE" .

Klaas Jan Huntelaar na celowniku Manchesteru United ?

25 lat Fergusona w MU - jak stał się legendą klubu ?

 

a

Więcej o: