W 2004 Arboleda grał w perugwiańskim Cienciano Cuzco. Argentyńczyk występował w Boca Juniors. Obaj piłkarze spotkali się w finale Recopa Suramericana, który zespół Kolumbijczyka wygrał w rzutach karnych.
- Pamiętam, ze Tevez opluł mnie w trakcie meczu, strasznie się tym wkurzyłem i biegałem za nim cały czas - mówi Arboleda.
Argentyńska prasa szczegółowo opisywała incydent. Mówiło się, że Arboleda ma obsesje na punkcie Teveza. Teraz piłkarz Lecha przyznaje, że bardzo się cieszy na samą myśl spotkania z dawnym rywalem.
- Wiem, że on teraz kosztuje więcej niż cała drużyna Lecha, ale ja się nie boje. Losowanie uważam za bardzo dobre - powiedział obrońca Lecha.
Forlan chce przejść do Interu ?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!