Peszko ma oferty z Panathinaikosu Ateny, VfL Wolfsburg (choć tę już odrzucił) oraz z tureckiego Ankaragücü. Z podjęciem decyzji o tym, czy chce zostać w Poznaniu, zwleka od dawna. Pierwotnie sprawa miała się rozstrzygnąć w zeszły piątek, ale decyzję przesunięto na ten tydzień. Sobota jest terminem ostatecznym, bo po meczu towarzyskim z Rosenborgiem Trondheim piłkarze Lecha pojadą na zgrupowanie do Austrii. - Nie wyobrażam sobie, żeby nie było rozstrzygnięcia - mówi Marek Pogorzelczyk, dyrektor sportowy Lecha.
Trener Zieliński, zazwyczaj powściągliwy, kategorycznie wypowiedział się wczoraj w sprawie Peszki. - W sobotę podpisze nowy kontrakt z Lechem - stwierdził. Ale Pogorzelczyk dodaje: - Nic o tym nie wiem. Jeśli Sławek podejmie decyzję, zwołamy konferencję prasową - dodał.
Więcej o Lechu Poznań ?