Wody póki co za szerokie....

Debiut pomocnika Korony Jacka Kiełba w seniorskiej kadrze.

Zagłosuj już teraz . Plebiscyt Sportowy Gazety Wyborczej: Wybierz swojego ulubionego sportowca, trenera, drużynę

Niespełna kwadrans trwał debiut Jacka Kiełba w pierwszej reprezentacji Polski. 22-letni skrzydłowy Korony występu nr 1 w narodowych barwach nie będzie jednak najmilej wspominał. Kadra Franciszka Smudy uległa w Korat w meczu otwarcia 40. Pucharu Króla 1:3 Danii, a on sam wyraźnie stremowany zaprezentował się słabo. "Ryba" miał problemy z opanowaniem piłki, nie powiódł mu się żaden drybling, a jak już zdecydował się na jedyny strzał to futbolówka poszybowała wysoko nad bramką. Prócz Kiełba na boisku pojawili się również - także w rolach zmienników - byli piłkarze Korony Marcin Robak i Tomasz Brzyski oraz wypożyczony do Polonii Bytom Tomasz Nowak.

A reprezentacja Polski składająca się wyłącznie z ligowców jedynie w pierwszej połowie (1:1) starała się nawiązać w miarę równorzędno rywalizację ze złożoną według tego samego klucza drużyną Danii. Szybka była odpowiedź Sławomira Peszki na gola Soerena Rieksa. Po przerwie podopieczni Mortena Olsena obnażyli braki biało-czerwonych. A tych było sporo. Duńczycy przewyższający Polaków pod każdym względem piłkarskiego wyszkolenia, więc bez zbędnego wysiłku zdobyli dwa gole.

W środę kadrę Smudy czeka przynajmniej teoretycznie łatwiejsze zadanie. Polska o godz. 12.30 (czasu polskiego) o pierwsze punkty w turnieju zagra z reprezentacją gospodarzy - Tajlandią.

Dania - Polska 3:1 (1:1)

Bramki: Rieks (22.), Rasmussen (48.), Bech (60.) - Peszko (26.)

Polska: Pawełek - Mierzejewski, Jodłowiec, Sadlok, Tosik (59. Nowak) - Peszko (77. Kiełb), Bandrowski, Iwanski (85. Nowak), Piotr Brożek (46. Brzyski) - Rybus (85. Małecki) - Lewandowski (70. Robak).

Copyright © Agora SA