W ostatnim sparingu przed nowym sezonem Górnik ledwie zremisował na własnym stadionie z drugoligową Ślęzą. W składzie drużyny z Zabrza zabrakło kontuzjowanych Tomasza Zahorskiego, Adama Banasia, Marka Krotofila, Dariusza Kołodzieja i Damiana Gorawskiego. W defensywie w miejsce Banasia zagrał Adam Danch.
W I połowie w składzie Górnika bardzo aktywni byli Piotr Madejski, Grzegorz Bonin i Przemysław Pitry, jednak gole nie padły. Po przerwie w ataku pojawił się Dawid Jarka. Ale jedynego gola dla Górnika strzelił nie on, lecz obrońca Michał Pazdan w zamieszaniu podbramkowym. Kwadrans później zabrzanie niespodziewanie stracili bramkę po błędzie defensywy i strzale Mariusza Jaskólskiego.
Górnik Zabrze - Ślęza Wrocław 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Pazdan (53.), 1:1 Jaskólski (67.)
Górnik: Nowak - Gancarczyk, Danch, Pazdan, Magiera - Bonin (75. Kiżys), Strąk (46. Jarka), Przybylski, Madejski - Szczot, Pitry (75. Trznadel).