Ricardo Sa Pinto w latach 2018-2019 był szkoleniowcem Legii Warszawa, a bieżących rozgrywkach pracował z portugalskim Moreirense. Trener nie miał jednak szczęścia i jego zespół spadł z ligi. Wiele wskazuje na to, że Portugalczyk znów straci pracę.
Zespół prowadzony przez byłego trenera Legii Warszawa w sezonie zasadniczym zajął 16. miejsce w tabeli i o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej musiał powalczyć w barażach. Tam podopieczni Ricardo Sa Pinto zmierzyli się z GD Chaves. Zespół portugalskiego trenera przegrał dwumecz 1:2 i w efekcie pożegnał się z ligą portugalską.
Dla Ricardo Sa Pinto oznacza to, że jego pozycja w klubie jest zagrożona. Według informacji zagranicznych mediów szkoleniowiec ma zostać zwolniony przed kolejnym sezonem. Patrząc na wyniki drużyny prowadzonej przez Sa Pinto, nie byłoby to zaskakujące rozwiązanie.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl
Ricardo Sa Pinto karierę trenerską rozpoczął w 2010 roku jako asystent w Uniao Lerieira. W 2018 roku został zatrudniony w Legii Warszawa. Jego przygoda ze stołecznym klubem nie trwała długo, bowiem już w kwietniu 2019 roku został zwolniony ze stanowiska. W późniejszych latach również nie miał szczęścia i szybko żegnał się posadą w kolejnych klubach.
Po Legii Portugalczyk związał się między innymi z SC Bragą, CR Vasco da Gamą oraz Gaziantepem. Jego przygody z tymi zespołami jednak nie trwały zazwyczaj dłużej niż kilka miesięcy. W styczniu 2022 roku został zatrudniony w Moreirense. Teraz wiele wskazuje na to, że po spadku portugalskiej drużyny Sa Pinto zostanie zwolniony z kolejnego zespołu.