Łukasz Teodorczyk walczy w Belgii o mistrzostwo i tytuł najlepszego strzelca. Świetna forma w Anderlechcie sprawiła, że Polak stał się jednym z najciekawszych napastników na europejskim rynku transferowym. W Brukseli zdają sobie sprawę, że zatrzymanie w drużynie reprezentanta Polskie będzie trudne, dlatego już ustalili cenę, którą musiałby zapłacić zainteresowany Teodorczykiem klub.
- Kontrakt nie zawiera wprawdzie klauzuli, ale pewne rozmowy zostały przeprowadzone. Gdy przyjdzie na to odpowiednia pora, rozważymy różne możliwości i oferty. W każdym razie, Teodorczyk nie opuści naszego klubu za kwotę niższą niż 15 milionów euro - powiedział Van Holsbeeck, dyrektor generalny Anderlechtu cytowany przez portal anderlecht-online.be.
W belgijskich mediach temat sprzedaży reprezentanta Polski jest cały czas podkręcany przez dziennikarzy. Ich zdaniem cena 15 milionów nie odpowiada umiejętnościom Polaka, a najniższa cena, która zadowoliłaby władze belgijskiego klubu to 20 milionów euro.
Łukasz Teodorczyk zagrał w tym sezonie Jupiler Pro League 28 meczów, strzelił 20 goli i miał cztery asysty. Do bramki ligowych rywali trafia średnio co 115 minut. Portal Transfermarkt wycenia Polaka na 12,5 miliona euro.