Liga turecka. Samuel Eto'o obiecał kibicowi Antalyasporu sto tysięcy euro

Kameruński napastnik nie rzuca słów na wiatr. I nie boi się tego poprzeć, stawiając ogromne pieniądze na finisz swojego zespołu w czołowej dziesiątce

Eto'o występuje aktualnie w ostatnim w tabeli tureckiej ekstraklasy Antalyasporze. Nie trzeba chyba dodawać, że kibice klubu są z tej sytuacji mocno niezadowoleni.

W poniedziałek, w siódmej kolejce, zespół był o sekundy od wygrania pierwszego meczu sezonu. Rizespor zdołał jednak wyrównać w doliczonym czasie gry (1:1).

Eto'o wyszedł naprzeciw rozzłoszczonych fanów. Obiecał, że sezon skończą w pierwszej dziesiątce.

Jeden z kibiców, zidentyfikowany przez turecką prasę jako Mehmet Akdeniz, napisał do gwiazdy:

- Następny mecz gramy z Besiktasem. W jakim stanie będzie drużyna i kiedy wygramy?

- Skończymy ekstraklasę w pierwszej dziesiątce. Utrzymuję moją obietnicę - odpowiedział Eto'o przez tłumacza. - Uwierz, dam ci 100 tysięcy euro, jeśli nie skończymy w pierwszej dziesiątce - dodał i spisał nazwisko oraz numer telefonu kibica.

Ciekawe czy nie zniechęcił w ten sposób Akdeniza do kibicowania Antalyasporowi...

Jacek Magiera cieszy się z małych rzeczy, ale NAJLEPSZY jest Radović [MEMY PO REALU]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.