Ajax musiał wygrać w ostatniej kolejce, by zapewnić sobie mistrzostwo kraju. Ostatecznie tylko zremisował i zajął drugie miejsce za PSV Eindhoven. - Nawet jeśli gram źle, to i tak mogę strzelić gola. Nie bez powodu zdobyłem w tym sezonie 21 bramek - tłuamczy Milik.
- Dlaczego wybrał Mike'a van der Hoorna i Anwara El Ghaziego? To nie napastnicy. Naprawdę czułem, że mogę pomóc zespołowi. Czy tak by się stało? Nie wiem. Ale widziałem w mojej głowie zwycięskiego gola w tym meczu setki razy. Przy stanie 0-0 lub 1-1.
Milikowi brakowało zaufania od de Boera, który zwolnił się z funkcji szkoleniowca Ajaksu. - Dla napastnika zaufanie trenera jest czymś bardzo ważnym. W Ajaksie nigdy nie wiedziałem, na czym stoję. Nawet gdy strzelałem 12 goli w 10 meczach i tak nie wiedziałem, czy w następnym meczu zagram od pierwszej do ostatniej minuty.
Teraz Milik skupia się na mistrzostwach Europy i środowym sparingu z Holandią. Dopiero potem będzie myślał o transferze. - Jest za wcześnie by powiedzieć, czy będę grał w Amsterdamie w następnym sezonie. Jestem piłkarzem Ajaksu, ale mam dużo ofert. Po Euro dokonam wyboru i porozmawiam z nowym trenerem (Peter Bosz). Nie rozmawiałem z de Boerem, tylko podaliśmy sobie rękę.
Ilu widzów oglądało w Europie finał Ligi Mistrzów? Wcale nie tak dużo. Dane z największych krajów