Dyrektor Anderlechtu: Wasilewski może odejść za darmo

PRZEGLĄD PRASY. Wygląda na to, że Marcin Wasilewski nie jest już w ogóle potrzebny Anderlechtowi. Na łamach ?Super Expressu? Herman Van Holsbeeck - dyrektor sportowy tego klubu - zadeklarował, że Polak może odejść z belgijskiego zespołu za darmo.

- Moja sytuacja w klubie jest nie za wesoła, a wręcz dramatyczna, reprezentacja Polski jest więc dla mnie oddechem. Jedyną możliwością, żeby zagrać. Nie wykluczam, że jeszcze przed czerwcem odejdę z Anderlechtu - powiedział podczas ostatniego zgrupowania kadry Wasilewski. 33-letni piłkarz od kilku tygodni jest w swoim klubie tylko rezerwowym.

Z każdym kolejnym dniem coraz głośniej mówi się o opuszczeniu przez niego Brukseli. Kontrakt obrońcy wygasa w czerwcu, ale Anderlecht wyraził zgodę na szybsze odejście zawodnika. Początkowo klub żądał za Polaka gotówki, co za bardzo nie podobało się Wasilewskiemu .

W rozmowie z "Super Expressem" dyrektor sportowy Belgów Herman Van Holsbeeck przyznał, że teraz piłkarz będzie mógł odejść za darmo. - Prawdą jest, że wcześniej chcieliśmy dostać za "Wasyla" jakieś pieniądze, ale zmieniliśmy zdanie. Właśnie po to, aby mu pomóc, zrezygnowaliśmy z pieniędzy za jego odejście - powiedział "Super Expressowi" Van Holsbeeck, który zdradził również, że Anderlecht znalazł Wasilewskiemu w Holandii nowy klub, ale piłkarz nie wyraził zgody na transfer.

33-letni Wasilewski to ulubieniec kibiców Anderlechtu. Do najbardziej utytułowanego belgijskiego klubu trafił w 2007 roku. Przez kilka lat gry w Jupiler League zdobył z "Fiołkami" dwa mistrzostwa kraju.

Więcej o:
Copyright © Agora SA