149 - tyle goli strzelił Bernard Lacombe w 258 meczach dla Olympique'u Lyon. Z tym klubem był związany także po zakończeniu kariery piłkarskiej, jako trener oraz działacz. Niestety we wtorek 17 czerwca napłynęły przykre wieści.
Nie żyje Bernard Lacombe. Olympique Lyon pożegnał legendę
Mistrz Europy z 1984 r. zmarł w wieku 72 lat. "Z wielkim smutkiem przyjęliśmy we wtorek wieczorem wiadomość o śmierci Bernarda Lacombe'a. Nasze myśli są z jego rodziną i bliskimi, a także z kibicami Olympique'u Lyon i piłki nożnej. Żegnaj Bernardzie, byłeś naszą legendą, największym ze wszystkich" - czytamy w serwisie X. Tam też w ramach żałoby logo klubu zmieniono na czarne.
Lacombe to absolutna legenda i wychowanek Lyonu. W pierwszej drużynie występował w latach 1969-1978, a w sezonie 1972/73 sięgnął po Puchar Francji. W 1988 r. wrócił do klubu jako kierownik sportowy i pełnił tę funkcję do 1996 r., gdy został trenerem. Jego kadencja trwała cztery sezony, potem przez 19 lat był członkiem prezydium klubu. I w tej roli przyczynił się do zdobycia przez klub wszystkich dotychczasowych tytułów mistrzowskich (2001/02-2007/08).
Karim Benzema reaguje na śmierć Bernarda Lacombe'a. Słowa są zbędne
Na śmierć Lacombe'a zareagował inny znany wychowanek siedmiokrotnych mistrzów Francji oraz zdobywca Złotej Piłki 2022, czyli Karim Benzema. W środę przed południem opublikował on w relacji na Instagramie wspólne zdjęcie z legendą Lyonu, gdy wspólnie cieszą się z tytułu wywalczonego w 2008 r. Do fotografii dołączył emotikonę serca.
Zobacz też: Borek powiedział kilka słów prawdy o PZPN po kompromitacji kadry. "Mają w d****"
Po odejściu z Lyonu Bernard Lacombe grał jeszcze w Saint-Etienne (37 meczów, 18 goli) i Girondins Bordeaux (297 występów, 137 bramek), z którym zdobył trzy mistrzostwa Francji oraz dwa krajowe puchary Jego bilans we francuskiej kadrze to 38 gier i 12 trafień, zagrał z nią na ME 1984 oraz mistrzostwach świata w 1978 r. i 1982 r.
