Burza wokół Mbappe. Odstawił szopkę. Trener od razu zareagował

Wszystko wskazuje na to, że po zakończeniu obecnego sezonu Kylian Mbappe przeniesie się z Paris Saint-Germain do Realu Madryt. Francuskie media już kilka tygodni temu poinformowały, że zawodnik zdecydował się na zmianę klubu i wygląda na to, że długa saga łącząca go z Santiago Bernabeu wreszcie dobiegnie końca.

Najpierw jednak Mbappe musi dokończyć sezon w PSG. A ten wygląda w jego wykonaniu coraz gorzej. Przed tygodniem napastnik został zmieniony w 65. minucie meczu z Rennes (1:1). Była to pierwsza sytuacja w tym sezonie, by Mbappe opuścił boisko przed zakończeniem spotkania.

Trener PSG - Luis Enrique - jeszcze dalej poszedł w trakcie piątkowego meczu z AS Monaco (0:0). Tym razem Hiszpan zdjął Mbappe z boiska już w przerwie spotkania! Miejsce gwiazdora zajął Randal Kolo Muani.

- Nie miał żadnej kontuzji. To była w 100 proc. moja decyzja. Prędzej czy później będziemy musieli nauczyć się grać bez Kyliana. Dokonałem tej zmiany, kierując się jedynie dobrem zespołu - powiedział Enrique po zakończeniu spotkania.

- Nie będę wchodził w żadne dodatkowe gierki, bo jestem profesjonalistą. Nie mam żadnego problemu z Mbappe. Jestem jednak trenerem i mam prawo podejmować własne decyzje. Uznałem, że zdjęcie Kyliana z boiska będzie najlepsze dla drużyny - dodał.

Szokujące zachowanie Mbappe

Zaskakująca była nie tylko decyzja Enrique, ale też zachowanie Mbappe. Po tym, jak Francuz został zdjęty z boiska, nie wrócił już na ławkę rezerwowych. 25-latek drugą połowę obejrzał w loży, gdzie siedziała jego matka.

Wszystko nagrały telewizyjne kamery. Mbappe po opuszczeniu szatni udał się wprost na trybuny, a po drodze nie tylko pozdrawiał kibiców Monaco, ale też zrobił sobie zdjęcie z jedną z kobiet obecnych w pobliżu murawy.

"Jeśli faktycznie to była zwykła zmiana, bez urazu, to czegoś takiego chyba jeszcze nie widziałem. Akcja jak z jakiegoś benefisu czy innego meczu all-star" - napisał na Twitterze Tomasz Ćwiąkała.

W obecnym sezonie Mbappe wystąpił w 33 meczach, strzelił 32 gole i miał siedem asyst. Po 24 spotkaniach Ligue 1 PSG ma 55 punktów i o 12 punktów wyprzedza Brest, który rozegrał o jedno spotkanie mniej.