Reprezentant Polski ośmieszony. Nie wiedział, co się dzieje. Pokazali to z bliska [WIDEO]

Przemysław Frankowski wyszedł w pierwszym składzie RC Lens w meczu minionej kolejki Ligue 1 przeciwko Lille. Oficjalny profil tych rozgrywek opublikował nagranie ze spotkania. Polak został jednym z jego bohaterów, ale z pewnością nie będzie z tego powodu dumny. Widać bowiem, jak został bardzo łatwo ograny przez zawodnika rywali.

Przemysław Frankowski w zeszłym sezonie był bardzo ważną postacią w RC Lens. W bieżących rozgrywkach sytuacja wygląda już nieco inaczej. Polak nadal regularnie pojawia się na boisku (dziewięć meczów i dwie asysty), ale nie zawsze od pierwszych minut. W miniony weekend dostał szansę od trenera i wybiegł w podstawowym składzie na mecz z Lille. 

Zobacz wideo W takim składzie powinna grać reprezentacja Polski Michała Probierza

Rywal ośmieszył Frankowskiego. Francuzi opublikowali nagranie

Oficjalny profil Ligue 1 na Twitterze opublikował nagranie z tego starcia, na którym widać Frankowskiego. Polak nie wypadł na nim najlepiej. Wideo przedstawia zawodnika rywali Edona Zhegrovę, który w widowiskowy sposób ograł piłkarza RC Lens, przepuszczając mu piłkę między nogami. Frankowski próbował później zatrzymać Kosowianina wślizgiem, ale nie udało mu się to. 

Polak może jednak uznać to spotkanie za udane. W 70. zaliczył asystę przy wyrównującym golu Deivera Machado. Świetnie dośrodkował piłkę do Kolumbijczyka, który pokonał bramkarza rywali strzałem głową. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1 i tym samym Frankowski stał się jednym z bohaterów drużyny.

RC Lens bardzo słabo rozpoczęło bieżący sezon i regularnie zawodzi. Po ośmiu kolejkach zajmuje 14. miejsce w tabeli z dorobkiem ośmiu punktów. Lille z kolei jest siódme i ma na koncie 12 punktów

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Teraz Frankowski może skupić się na nadchodzących meczach reprezentacji Polski. Już w czwartek o 20:45 drużyna Michała Probierza zmierzy się z Wyspami Owczymi. Następnie czeka ją jeszcze starcie z Mołdawią (niedziela 20:45). Będą to mecze eliminacyjne mistrzostw Europy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.