• Link został skopiowany

Mbappe zaliczył pudło sezonu. Niewiarygodny kiks. "Coś niemożliwego" [WIDEO]

PSG pokazało się z bardzo dobrej strony w spotkaniu minionej kolejki Ligue 1 z Rennes i wygrało 3:1. Wynik ten mógł i powinien być jednak wyższy, ale w końcówce meczu fatalnie spudłował Kylian Mbappe. Napastnik po świetnej indywidualnej akcji miał przed sobą jedynie pustą bramkę, ale zrobił coś niewytłumaczalnego. - Coś niemożliwego - emocjonował się komentator Canal Plus Sport.
Pudło Kyliana Mbappe
Screen/Twitter - https://twitter.com/CANALPLUS_SPORT/status/1711121568456220908

W minionej kolejce Ligue 1 PSG zmierzyło się na wyjeździe z Rennes. Lepiej to spotkanie rozpoczęła ekipa z Paryża, która po pierwszej połowie prowadziła 2:0. W drugiej części gospodarze zdobyli kontaktową bramkę, ale szybko odpowiedział na nią Randal Kolo Muani i w efekcie podwyższył prowadzenie na 3:1. 

Zobacz wideo Prezes Legii o ataku w Holandii: Zastanawialiśmy się czy ten ochroniarz nie jest na jakichś środkach

Fatalne pudło Kyliana Mbappe. Nie trafił do pustej bramki

Nie był to jednak koniec emocji. Pod koniec meczu PSG ruszyło z kontratakiem. Kylian Mbappe otrzymał piłkę i ruszył z nią w kierunku bramki. Minął obrońcę, a następnie również bramkarza rywali i wydawało się, że po pięknej indywidualnej akcji wpisze się na listę strzelców. Rzeczywistość okazała się jednak inna, a Francuz fatalnie spudłował. - Coś niemożliwego - powiedział komentator. 

Wpadka Mbappe nie przyniosła żadnych konsekwencji PSG. Ostatecznie więcej goli w tym meczu już nie padło, a ekipa Luisa Enrique wygrała 3:1. Po ośmiu kolejkach zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 15 punktów. Do liderującego Monaco traci dwa punkty. Rennes z kolei plasuje się na ósmym miejscu z 11 punktami na koncie. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Pomimo fatalnego pudła w tym meczu Mbappe może być zadowolony z formy w bieżących rozgrywkach. Do tej pory rozegrał dziewięć meczów, w których strzelił osiem goli. Po przerwie reprezentacyjnej Francuzowi takie wpadki nie mogą się jednak przytrafiać, ponieważ PSG czeka bardzo wymagające starcie z Milanem w Lidze Mistrzów, które odbędzie się 25 października. Ekipa z Paryża musi się wówczas zrehabilitować po rozczarowującej porażce 1:4 z Newcastle w tych rozgrywkach. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: