Ojciec Messiego nie wytrzymał. Napisał całą prawdę o transferze Leo

Ojciec Leo Messiego Jorge zaprzeczył informacjom nt. transferu jego syna do saudyjskiego Al Hilal. "Nie mamy aktualnie żadnego porozumienia na przyszły sezon" - zakomunikował. Uderzył również w media, które podały tę wiadomość. "Nie mają szacunku" - przekazał.

Od wielu miesięcy w mediach krążą plotki na temat odejścia Leo Messiego z PSG. Kontrakt Argentyńczyka z mistrzem Francji wygasa z końcem czerwca i do tej pory nie został przedłużony. Dodatkowo podsyciła je ostatnia kara, którą piłkarza otrzymał od władz paryskiego klubu za nieuzasadniony wyjazd do Arabii Saudyjskiej. W ostatnich godzinach sytuacja 35-latka stała się niezwykle dynamiczna.

Zobacz wideo Sposób na patologię w polskiej piłce

Ojciec Leo Messiego zaprzecza plotkom nt. transferu do Arabii Saudyjskiej. "Nie mamy żadnego porozumienia"

Kilka godzin temu poinformowaliśmy o tym, że piłkarz miał już rzekomo dogadać się z saudyjskim Al Hilal i to tam będzie kontynuował piłkarską karierę. Podpisałby wówczas największy kontrakt w historii sportu, wedle którego miałby zarabiać ponad pół miliarda euro rocznie.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Wszystkie te informacje mogą jednak okazać się tylko pogłoskami. Ojciec, a zarazem menadżer Messiego Jorge zamieścił we wtorek po południu relację na Instagramie, podczas której przekazał wymowną odpowiedź na ostatnie spekulacje. "Nie mamy aktualnie żadnego porozumienia na przyszły sezon. Decyzja na pewno nie zostanie podjęta, dopóki Lionel nie zakończy ligi z PSG. Po zakończeniu sezonu nadejdzie czas na analizę i sprawdzenie ofert, a następnie podjęcie decyzji" - zakomunikował.

"Wielu używa imienia Lionela, aby zyskać rozgłos. Plotki będą zawsze krążyć, ale prawda jest tylko jedna i mogę zapewnić, że nie ma jeszcze żadnej konkretnej decyzji. Ani ustnie, ani na papierze, nic nie jest jeszcze uzgodnione i nie będzie do końca sezonu. Media, które świadomie oszukują, nie mają szacunku. Nie przedstawiają żadnych dowodów, a chcą zamienić każdą plotkę w informację. Nie chcą uzyskać prawdy, bo to mogłoby im tylko zaszkodzić" - wyjaśnił.

MessiMessi Screen z IG

Początkowo Messi został ukarany za swoją wycieczkę do saudyjskiego kraju na dwa tygodnie. W poniedziałek władze PSG poinformowały jednak o skróceniu kary dla piłkarza po zaledwie siedmiu dniach. Argentyńczyk trenuje już z zespołem i ma być gotowy do gry podczas najbliższego meczu, kiedy paryżanie zmierzą się na własnym stadionie z Ajaccio. Spotkanie odbędzie się w sobotę 13 maja.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.