Paris Saint-Germain jest coraz bliżej wywalczenia mistrzostwa Francji. Zespół prowadzony przez Christophe'a Galtiera pokonał 2:1 Angers po dwóch golach Kyliana Mbappe. Dzięki temu PSG na sześć kolejek przed końcem ma 11 pkt przewagi nad drugim Olympique Marsylia. Do końca sezonu paryżanie muszą radzić sobie bez kontuzjowanego Neymara, który musiał przejść operację kostki w Dosze. Wygląda na to, że w kontekście Brazylijczyka w końcu pojawiają się dobre informacje.
Od 17 kwietnia w Rio de Janeiro trwa turniej Intel Extreme Masters, na którym rywalizują najlepsi e-sportowcy na świecie w grze Counter Strike: Global Ofensive. Wśród rywalizujących drużyn znajduje się FURIA Esports, w której znajdują się Brazylijczycy. To właśnie im kibicuje Neymar, który pojawił się na trybunach w Rio de Janeiro. Media odnotowały obecność gwiazdy Paris Saint-Germain, a na publikowanych zdjęciach można zauważyć, że Neymar już nie porusza się o kulach. To oznacza, że powrót Brazylijczyka do zdrowia przebiega prawidłowo.
Neymar pochwalił się na Instagramie, że oglądał kolegów w ligowej rywalizacji z Angers. Brazylijczyk pozostaje poza grą od 19 lutego, gdy skręcił kostkę w meczu z Lille (4:3) po zderzeniu z Benjaminem Andre. Paris Saint-Germain informowało na początku marca, że powrót Neymara do treningów jest spodziewany na czerwiec lub lipiec. "Brazylijczyk podczas całego swego pobytu w Paryżu opuścił 43 proc. meczów PSG, na zwolnieniu był niemal dwa lata. Trudno zrzucać to tylko na pecha lub kruche zdrowie napastnika" - pisał Kacper Sosnowski, dziennikarz Sport.pl.
Neymar zagrał 29 meczów w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił 18 goli i zanotował 17 asyst. Jaka będzie jego przyszłość? Mimo kontraktu do czerwca 2027 roku media regularnie podają informacje o chęci sprzedaży Neymara przez PSG. Dyrektor sportowy Luis Campos chciałby się go pozbyć przez kontuzje, natomiast Brazylijczyk otwarcie mówi o chęci zakończenia piłkarskiej kariery w Paryżu.