Kolejny zwrot ws. przyszłości Mbappe. Teraz już zupełnie inaczej to wygląda

Kylian Mbappe zadecydował o swojej przyszłości - donosi dziennik "AS". Francuz stracił cierpliwość do PSG i chce przenieść się do Realu Madryt. Poinformował nawet potencjalnego pracodawcę o decyzji i wyznaczył konkretną datę transferu. Jednak na drodze do finalizacji transakcji mogą stanąć... kibice.

Kolejny rok z rzędu Paris Saint-Germain odpadło z Ligi Mistrzów już na etapie 1/8 finału. Tym razem wyeliminował je Bayern Monachium. Wcześniej paryżanie pożegnali się z Pucharem Francji i w tym sezonie mogą wygrać już tylko mistrzostwo kraju, co nie satysfakcjonuje lidera Kyliana Mbappe. Latem 2022 roku napastnik był bliski przenosin do Realu Madryt, ale ostatecznie zaufał projektowi PSG i przedłużył kontrakt. Zdaniem mediów, teraz żałuje tej decyzji i już szuka ucieczki. Miał rzekomo poinformować jednego z gigantów piłkarskich o chęci dołączenia do zespołu. 

Zobacz wideo Rozemocjonowany Lewandowski po pokazie filmu: To wielkie wydarzenie dla mnie

Kylian Mbappe stracił cierpliwość. Zdecydował się na przenosiny do Realu Madryt. Perez postawił warunek

Jak donosi "AS", Mbappe jest zdeterminowany, by w przyszłości przenieść się do Realu Madryt. Miał już nawet dać sygnał Hiszpanom, że przy najbliższej możliwej okazji dołączy do zespołu. Władze klubu z Madrytu nie są jednak tak optymistycznie nastawione do jego oferty. Nie chcą wydać ani grosza na napastnika i postawiły mu jeden warunek. Może on trafić na Santiago Bernabeu, ale bez ważnej umowy z PSG. "Klub z La Liga jasno mówi, że nie będzie wplątany w żadne negocjacje z Francuzami, i że zawodnik trafi do Madrytu tylko wtedy, gdy będzie wolnym agentem" - czytamy. 

Szejkowie idą po Sergio Ramosa. Niebotyczne pieniądze. Może zagrać z Ronaldo Szejkowie idą po Sergio Ramosa. Niebotyczne pieniądze. Może zagrać z Ronaldo

W tej sytuacji Mbappe może zmienić otoczenie najwcześniej w 2024 roku. Choć jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2025 roku, to zawarto w nim klauzulę, która pozwoli odejść mu za darmo, jeśli PSG nie wygra w kolejnym sezonie Ligi Mistrzów. Jak donosi "AS" 24-latek nie poinformował jeszcze obecnego pracodawcy o swoich planach. "Według źródeł bliskich zawodnikowi, jego decyzja jest już podjęta, a napastnik i jego przedstawiciele zaplanowali spotkanie z zarządem PSG pod koniec bieżącego sezonu, aby przeanalizować projekt PSG i przekazać informację o chęci gry dla Realu Madryt" - informują dziennikarze.

Mbappe może jednak napotkać jeszcze jeden problem na drodze do wielkiego transferu. Negatywnie nastawieni do niego są kibice Realu. Nadal mają w pamięci, jak latem zeszłego roku Francuz "oszukał" klub, który odliczał już godziny do podpisania kontraktu z napastnikiem. "Ostatnie badania opinii przeprowadzone wśród fanów z Madrytu jasno pokazują, że ci wolą pozyskać Erlinga Brauta Haalanda, zamiast Mbappe" - czytamy. 

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

France Soccer League One Nowe informacje ws. Messiego. Katarczycy poszli na całość. Hiszpanie ujawniają

Radykalna zmiana stanowiska Mbappe

Co ciekawe, jeszcze kilka tygodni temu "L'Equipe" donosił, że Mbappe nie rozważa zmiany otoczenia i chce pozostać w Paryżu. Jednak jego nastawienie miała zmienić porażka w Lidze Mistrzów. Piłkarz w bieżącym sezonie jest w świetnej dyspozycji. Do tej pory rozegrał 33 mecze, w których strzelił aż 31 goli i zaliczył osiem asyst. Niedawno został nowym kapitanem reprezentacji Francji.

Do rywalizacji ligowej powróci w niedzielę 2 kwietnia, kiedy PSG zmierzy się z Olympique'em Lyon. Jak na razie paryżanie są liderami tabeli - mają siedem punktów przewagi nad drugim Olympique'em Marsylią. 

Więcej o: