Do rozpoczęcia mistrzostw świata w Katarze zostało niewiele ponad miesiąc i wielu piłkarzy obawia się, że potencjalny uraz może ich wykluczyć z występu na tym turnieju. Obawy w związku z kontuzjami ma także Leo Messi, który sam przegapił ostatnie dwa spotkania PSG z powodu przykurczu łydki.
- Kontuzje są zmartwieniem - powiedział Leo Messi dla DirecTV. - To są odmienne mistrzostwa świata, które są rozgrywane o innej porze roku, niż poprzednie turnieje. Każda drobna rzecz, która ci się przydarzy, może cię wykluczyć z mundialu.
Argentyńczycy aktualnie zastanawiają się, co będzie z Angelem Di Marią i Paulo Dybalą, którzy zmagają się z kontuzjami. - To co im się przydarzyło sprawia, że osobiście bardziej się martwisz i boisz, gdy widzisz takie rzeczy - mówi były zawodnik FC Barcelony. O ile Di Maria powinien zagrać na mundialu, o tyle przypadek gracza AS Romy jest poważniejszy i może nie pojechać do Kataru.
- To jest coś, o czym myślisz. Czuję jednak, że rozważanie o tym również może nie być zbyt pozytywne. Najlepsze co można zrobić, to grać tak, jak zawsze - kontynuuje Messi. - Mam nadzieję, że Di Maria i Dybala wrócą po kontuzjach na czas. Jest jeszcze wiele czasu, żeby to zrobili i pojechali na mundial w dobrej formie.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Argentyńczyk na początku października poinformował, że mundial w Katarze będzie jego ostatnim. To też zarazem ostatnia szansa dla Messiego na sięgnięcie po wymarzone trofeum. Najbliżej był w 2014 roku, gdy Argentyna przegrała w finale 0:1 po dogrywce z Niemcami. Na ostatnim turnieju Argentyna odpadła w 1/8 z Francją po porażce 3:4. W RPA w 2010 roku "Albicelestes" zostali wyeliminowani przez Niemców w ćwierćfinale po laniu 0:4. Podobnie w 2006, także z Niemcami w 1/4, odpadli po rzutach karnych.