Christophe Galtier objął posadę trenera PSG na początku lipca. Przed Francuzem postawiono kilka zadań, jednak najważniejszym celem sportowym zdaje się być wygranie Ligi Mistrzów, czego wcześniej nie dokonał Mauricio Pochettino.
Jak donosi jednak "Marca", Galtier będzie musiał także zadbać o relacje w szatni. Trener - wspierany przez dyrektora sportowego Luisa Camposa - chce przekazać, że żaden z gwiazdorów PSG nie może być ważniejszy niż cały klubu. Ma się to tyczyć także Kyliana Mbappe i Neymara.
Ponadto zdecydował się on na wprowadzenie szeregu nowych reguł. - Będą nowe zasady, które przedstawię zespołowi. Co do niektórych z nich będę bardziej skłonny do negocjacji, w przypadku innych mniej. Chcę porozmawiać z zawodnikami, ponieważ pozasportowe obowiązki muszą być respektowane i trzeba będzie przestrzegać rygorystycznych zasad. Stanie się to naturalne. Nie jesteśmy jednak tez w wojsku. Nie podejmę jednak żadnej decyzji bez opinii innych - stwierdził trener cytowany przez hiszpański dziennik.
Główne zmiany tyczą się czasu okołotreningowego:
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Dziennikarze zauważają również zmianę w nastawieniu i postawie Neymara. Brazylijczyk łączony był z opuszczeniem PSG, przez co miał być również zniechęcony do codziennych obowiązków. Jak twierdzi "Marca" Galtier wziął sobie za cel także pracę z gwiazdorem i miała ona przynieść oczekiwany rezultat.