Marzą o duecie Lewandowski - Mbappe i negocjują z agentem Polaka

Saga transferowa z udziałem Roberta Lewandowskiego coraz bardziej się przedłuża. Polak od jakiegoś czasu deklaruje chęć opuszczenia Bayernu i dołączenia do FC Barcelony. Kluby jednak nie dogadały się jeszcze w sprawie kwoty transakcji. Teraz do walki o Polaka może włączyć się PSG, które chce wzmocnić swoją formację ofensywną.

Robert Lewandowski zagra w PSG? Trwają rozmowy z jego agentem

Zespół z Paryża jest bardzo zdeterminowany, aby znaleźć idealnego partnera w ataku dla Kyliana Mbappe. Jednym z letnich celów klubu jest Robert Lewandowski, który jednak na ten moment wydaje się być bliżej dołączenia do FC Barcelony. Mimo to rozmowy Francuzów z agentem polskiego napastnika trwają.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.

Według francuskich mediów dyrektor sportowy paryskiego klubu Antero Henrique rozmawia z Pinim Zahavim w sprawie potencjalnej gry Lewandowskiego dla PSG. Paryżanie marzą o ofensywnym duecie Lewandowski-Mbappe i wierzą, że uda im się sprowadzić Polaka w przypadku fiaska jego przejścia do FC Barcelony. Władze PSG będą chciały przekonać Lewandowskiego do przeprowadzki do Paryża w przypadku gdy FC Barcelona nie dogada się z Bayernem w kwestii kwoty odstępnego. 

Dołączenie Polaka do PSG oznaczałoby znaczne wzmocnienie siły ofensywnej Mistrza Francji. Lewandowski z Kylianem Mbappe łącznie w minionych rozgrywkach zdobyli aż 89 bramek.

PSG czeka na trenera. Pochettino nie ułatwia sprawy

Oprócz pozyskiwania nowych piłkarzy paryskie władze musiały skupić się tego lata na znalezieniu zastępcy Mauricio Pochettino. Argentyńczyk nie zrealizował postawionych przed nim celów i zostanie zwolniony z PSG. Zanim jednak tak się stanie, Francuzi muszą wypłacić szkoleniowcowi odprawę. A ten ma wysokie oczekiwania. Pochettino żąda od władz klubu dodatkowej premii finansowej.

Nowym trenerem PSG na dniach ma zostać ogłoszony Christophe Galtier, który w ostatnim czasie pracował w OGC Nice. Paryżanie za sprowadzenie szkoleniowca mają zapłacić około 4-5 milionów euro odstępnego.