Saga związana z Ousmane Dembele i nowym kontraktem z Barceloną trwa już od kilkudziesięciu tygodni. W pewnym momencie władze Barcelony postawiły sprawę jasno: albo Dembele podpisze umowę na warunkach proponowanych przez klub, albo nie zagra do końca sezonu. Mimo to Xavi Hernandez stwierdził, że talent skrzydłowego nie może się marnować i regularnie z niego korzysta.
Kontrakt Dembele z FC Barceloną kończy się 30 czerwca i wszystko wskazuje na to, że Francuz, którzy przyszedł Camp Nou za 140 mln euro, odejdzie z klubu za darmo. Władze Barcelony dają sobie aktualnie 5 proc. szans na podpisanie nowej umowy z 25-latkiem. W tym tygodniu zaplanowane jest ostatnie spotkanie z agentami Francuza.
Działacze Barcelony utrzymują, że złożyli ostateczną propozycję kontraktu dla Dembele. Ludzie z otoczenia Francuza są jednak zdania, że nadal na taką ofertę czekają. Co więcej, w samej szatni Barcelony pojawiły się głosy, że 25-latek chciałby pozostać na Camp Nou, jednak o jego karierze decydują jego agencji.
Jak donosi "Mundo Deportivo", Dembele ma trafić do PSG. Mbappe po podpisaniu nowego kontraktu ma mieć duży wpływ na skład drużyny i chciałby widzieć Francuza w Paryżu. Tym samym powstałby kwartet Mbappe - Messi - Neymar - Dembele.
Ousmane Dembele trafił do Barcelony latem 2017 roku za 140 milionów euro z Borussii Dortmund i był typowany do zastąpienia Neymara. Od tego czasu Francuz zagrał w 150 meczach, w których zdobył 32 bramki i zanotował 34 asysty. W zakończonym niedawno sezonie Dembele strzelił dwa gole i zanotował trzynaście asyst w 32 meczach we wszystkich rozgrywkach.